Na zimnych ogrodników i zimną Zośkę można liczyć. Znów możliwe przymrozki w nocy

3 tygodni temu
Zdjęcie: Zimni ogrodnicy na ogródkach działkowych w Opolu, 12.05.2025 r. [fot. Witold Wośtak]


'Pankracy, Serwacy, Bonifacy - każdy swoim zimnem raczy' i 'za świętą Zofiją pola w kłos wybiją'. Zimni ogrodnicy i zimna Zośka, bo o nich mowa, mogą wyrządzić dużo szkód w uprawach rolniczych i na ogródkach działkowych.

Choć ostrzeżenia o nocnych przymrozkach pojawiają się ostatnio regularnie, naukowo jest udowodnione, iż właśnie w okresie od 12 do 15 maja do Polski dociera nagłe ochłodzenie. Jak radzą sobie właściciele ogródków działkowych z Opola?- Ja na przykład choćby jeszcze nie zacząłem siać cokolwiek. Obawiałem się, iż choćby jeżeli coś skiełkuje, to może jeszcze zamarznąć. Tego roku wszystko zakwitnie i obrodzi jakieś półtora miesiąca później niż zwykle.- Oczywiście, iż to jest szczególny czas, bo wszystko trzeba okrywać włókniną, żeby coś mieć. jeżeli tego nie zrobilibyśmy, wszystko przemarznie. Tak samo jest z winogronem - nie okryliśmy go i poszedł.- Tego roku stało się jakoś tak, iż tych zimnych ogrodników jest sporo, bo praktycznie od początku maja. Już coś zdążyło przymarznąć i coś zostało zniszczone, a co będzie dalej, to dopiero zobaczymy.Agnieszka Harasimowicz, synoptyk Instytutu Meteorologii…
Idź do oryginalnego materiału