Na Jagodnie sypią się mandaty, a kierowcy i tak blokują wąską ulicę.

2 dni temu
Zdjęcie: drabika utrudniony przejazd 4


Przejazd jedną z ulic na wrocławskim Jagodnie to prawdziwy koszmar dla kierowców. Mimo obowiązujących tam znaków i codziennych kontroli przeprowadzanych przez strażników miejskich, zaparkowane na ul. Drabika samochody znacznie utrudniają przejazd wąską drogą. Mieszkańcy osiedla narzekają na panujący tam chaos.

W sobotę (29 czerwca) rozpoczął się kolejny etap budowy TAT na Jagodno, w związku z którym wykonawca zamknął wjazd w ul. Lutosławskiego z ul. Buforowej. Wyznaczono natomiast objazd, zgodnie z którym kierowcy jadący od strony centrum, muszą kierować się ulicami: Terenową, Granitową, Asfaltową, Lutosławskiego i Drabika. I to właśnie ostatnia z nich przysparza problemów mieszkańcom.

Wzdłuż drogi notorycznie stoi sznur zaparkowanych samochodów, a przejeżdżający obok nich kierowcy muszą sobie nawzajem ustępować lub wjeżdżać na pas zieleni, by się minąć. Dyskusja dotycząca tej sytuacji rozpoczęła się na osiedlowej grupie w mediach społecznościowych:

„Unikam tej ulicy jak ognia. Takiej patologi to nie widziałem jeszcze w życiu (…)” – napisał jeden z okolicznych mieszkańców.

„Ta ulica to „stan umysłu”. Czekam na zakaz parkowania!!! Posadzili drzewa i krzaczki – nikt o to nie dba, wygląda to okropnie. Zamiast tych „pięknych” roślin wnioskujcie o utworzenie miejsc parkingowych, bo jak widać, są potrzebne” – tak brzmi inny komentarz.

„Spamujcie policję i straż miejską, tam choćby w sobotę o 14 wszystko stało, jak się posypią mandaty, to może ludzie stwierdzą, iż lepiej dać to 150 zł na miejsce zamiast na mandat” – apeluje inna osoba.

Jak się okazuje, Straż Miejska kontroluje ulicę Drabika kilka razy dziennie, o czym poinformował Waldemar Forysiak, zastępca komendanta Straży Miejskiej Wrocławia. Zgodnie z jego wpisami w mediach społecznościowych, kierowcy parkujący wzdłuż jezdni są pouczani i dyscyplinowani mandatami.

Jeden z mieszkańców osiedla zauważył, iż strażnik miejski prowadzący kontrolę w tej okolicy, również nie zastosował się do przepisów Kodeksu Drogowego.

„Przeprowadzimy postępowanie sprawdzające – wobec strażnika zostaną wyciągnięte konsekwencje” – skomentował sprawę Waldemar Forysiak.

Objazd spowodowany przebudową skrzyżowania w ramach inwestycji TAT na Jagodno potrwa do końca wakacji, więc wszystko wskazuje na to, iż mieszkańcy i kierowcy będą musieli mierzyć się z problemami na ul. Drabika najprawdopodobniej jeszcze przez dwa miesiące.

Foto: mat. Facebook /Tomasz K./Grzegorz O. / mat. SM Wrocław

Idź do oryginalnego materiału