Myśliwemu jest wstyd, więc karze psa. Oblewanie kwasem, łamanie nóg

Zdjęcie: Psy uratowane przez schronisko Galgos del Sol (fot. instagram Galgos del Sol)


Dwie rasy wyjęte spod prawa. Miały pecha, bo urodziły się z łowieckimi predyspozycjami. I przez to skazywane są na tortury. jeżeli polowanie nie pójdzie dobrze, to myśliwy ukarze psa. W imię tradycji psy galgo i podenco mają łamane nóżki, oblewane są kwasem, wieszane albo okaleczone wrzucane do wąwozów — zdjęcia ich masowych grobów są trudne do oglądania. Na ten widok pękają nam serca, ale świat wciąż pozostaje obojętny i sytuacja zwierząt się nie zmienia. O tej krwawej tradycji i możliwościach pomocy w podcaście "Tu piesek" opowiada Ania Gorlewska z Lajf_is_chart.