Wsadzenie pomidorów do gruntu zbyt wcześnie może sprawić, iż będą zbyt gwałtownie piąć się w górę, a przez to staną się słabsze i podatne na choroby. jeżeli pospieszyłeś się z rozpoczęciem uprawy, nie wszystko stracone! Możesz zastosować proste triki, by uratować wybujałe sadzonki pomidorów.
Pomidory z rozsady należy wsadzać do gruntu dopiero po 15 maja (po tzw. zimnej Zośce). To najbezpieczniejszy termin, ponieważ nie ma już ryzyka nocnych przymrozków. Ogrodnicy, którzy pospieszyli się i ruszyli z uprawą wcześniej, muszą liczyć się z tym, iż ich sadzonki pomidorów mogą być wybujałe. Podpowiadamy, co zrobić w takiej sytuacji.
Co grozi wybujałym sadzonkom pomidorów?
Sadzonki pomidorów zbyt gwałtownie wsadzone do gruntu charakteryzują się tym, iż ich łodygi są długie i cienkie. Mają również nieproporcjonalnie małą bryłę korzeniową. Taka sytuacja jest niebezpieczna, ponieważ rośliny są bardziej narażone na choroby i stres adaptacyjny. Ich słabe korzenie nie są w stanie wykarmić całej rośliny, co hamuje jej wzrost. Do tego gałązki są zbyt cienkie, by utrzymać owoce. Właśnie dlatego, kupując rośliny, powinieneś sprawdzić, jaki jest sezon wegetacyjny danej odmiany. Wtedy unikniesz problemów związanych z wybujałymi sadzonkami pomidorów.
Jakie są domowe sposoby na wybujałe sadzonki pomidorów?
Istnieją proste triki, które możesz zastosować, by powstrzymać wybujałe sadzonki pomidorów przed nadmiernym rozrastaniem się w górę i „zachęcić” je do nabierania bardziej krępego kształtu. Przede wszystkim zrezygnuj z nawozu azotowego. jeżeli masz taką możliwość, zmniejsz temperaturę w miejscu, gdzie rosną (ten sposób możesz zastosować jedynie w szklarni). Zapewnij sadzonkom więcej światła, by nie musiały wyciągać się w jego poszukiwaniu. Możesz również rzadziej, ale obficiej podlewać pomidory. Dobrym sposobem jest głaskanie górnych gałązek krzaczków. Poruszanie najwyższych partii rośliny jest dla niej sygnałem, iż jej górne pędy mogą zostać uszkodzone, jeżeli będą piąć się jeszcze wyżej. gwałtownie zauważysz, iż głaskane pomidory zamiast na wysokość, zaczną przyrastać na grubość.
Co jeszcze można poradzić na wybujałe sadzonki pomidorów?
Jeśli widzisz, iż sadzonki pomidorów zbyt gwałtownie urosły, możesz wykorzystać również inne metody przeciwdziałania tej sytuacji. Pomocne będą nawozy i preparaty chemiczne.
- Zastosuj opryski oraz podlewanie. Oprysk sprawdzi się w fazie liścieni. Rozcieńcz 1 g PeKacidulub monofosforanu potasu w 1 litrze wody i spryskaj pomidory. Oprysk powtórz po 10 dniach. Zastosuj ten sam roztwór w czasie pierwszego nawożenia korzeniowego wykonywanego po pikowaniu (zamiast nawozu z azotem). Możesz wykorzystać tę metodę 3 razy z rzędu. Gdy sadzonki będą już wzmocnione i nabiorą krępego kształtu, zastosuj nawóz z azotem (najlepiej podaj go przez liście).
- W przypadku dorosłych wybujałych sadzonek pomidorów sprawdzi się pogłębianie przy przesadzaniu. Kiedy będziesz przenosił sadzonki w docelowe miejsce lub do większej donicy, zakop je głębiej niż dotychczas. Dzięki temu na łodydze, która znalazła się pod ziemią gwałtownie wyrosną nowe korzenie i zaczną odżywiać pomidory. W przypadku bardzo przerośniętych sadzonek możesz zastosować sadzenie pod kątem lub całkiem poziomo. Łodyga wypuści nowe korzenie i gwałtownie sama się spionizuje, kierując się w stronę światła słonecznego.
- Jeśli sadzonka ma 6-7 dobrze rozwiniętych liści, odetnij jej wierzchołek i zanurz w ukorzeniaczu z dodatkiem pokruszonego węgla aktywnego. Kiedy pojawią się korzenie, zasadź roślinę w mniejszej doniczce niż rosła wcześniej.