Już nie będę do znudzenia powtarzał, jak trudne bywają zdjęcia na zalanych łąkach Beki. Szczególnie przed południem. Kto był - wie, kto będzie z pewnością tego doświadczy. Choć zdjęcia brodźca śniadego mam z innych lokalizacji, to szczególnie cenie sobie dzisiejsze, poranne kadry z rezerwatu.




