4 dni temu
Mieszkańcy nie kryją niezadowolenia
W 2023 roku w Kutnie powstały dwa wybiegi dla psów, które miały służyć mieszkańcom i ich czworonożnym przyjaciołom. Pierwszy z nich został wybudowany przy skrzyżowaniu ulic Maczka i Bocznej, drugi natomiast obok skwerku przy ulicy Granicznej. Obie inwestycje były częścią projektu Kutnowskiego Budżetu Obywatelskiego 2022 pod nazwą "Zielony skwer przy ul. Granicznej".
Niestety, z upływem czasu okazało się, iż mieszkańcy, szczególnie ci zamieszkujący okolice ulicy Bocznej, nie są zadowoleni z funkcjonowania wybiegu, którego koszt powstania wyniósł 60 tys zł.
3 czerwca 2025 roku do prezydenta Kutna, Mariusza Sikory, wpłynęła petycja od mieszkańców domów jednorodzinnych przy ulicach Bocznej, Skłodowskiej i Maczka. W petycji mieszkańcy prosili o przeniesienie wybiegu w inne miejsce, wskazując na uciążliwości związane z jego obecnością.
czytaj także: Dramat na wsi: dziecko połknęło trutkę na myszy. Lądował śmigłowiec pogotowia
Mieszkańcy podkreślają, iż lokalizacja wybiegu została wybrana w sposób budzący poważne wątpliwości. Szczególnie w ciepłe dni i wieczorami hałas szczekających i ujadających psów zakłóca spokój w okolicy. Uciążliwy hałas utrudnia normalne funkcjonowanie, odpoczynek, a choćby prowadzenie rozmów przy otwartych oknach.
- W trudnej sytuacji znalazły się dzieci, gdyż nie mają odpowiednich warunków do nauki i odpoczynku. W najtrudniejszym położeniu są mieszkańcy posesji przy ulicy Boczna 4, którym wybudowanie wybiegu dla psów zniszczyło nornalne życie rodzinne. Nie mają oni możliwości spokojnego mieszkania i odpoczynku, co szczególnie niekorzystnie wpływa na ich zdrowie. - czytamy w petycji.
Dodatkowo na problem nakłada się nieprawidłowe parkowanie pojazdów na trawnikach i blokowanie wyjazdów z posesji przez osoby przyjeżdżające na wybieg. Nie sprzątanie psich odchodów i głośne zachowanie właścicieli psów pogłębiają problem, powodując dodatkowy dyskomfort mieszkańców.
Odpowiedź władz miasta na petycję była jednoznaczna. Prezydent Mariusz Sikora poinformował, iż urząd nie planuje przenosić wybiegu, ponieważ został on wybudowany w odpowiedzi na potrzeby mieszkańców.
- Przekonywujący do tworzenia tej inwestycji był fakt wyrażenia zgody na jego stworzenie przez mieszkańców, w tym bezpośredniego sąsiada działki, na której miał powstać wybieg. - czytamy w odpowiedzi.
czytaj także: Zarządzanie Kryzysowe: Drugi stopień ostrzeżenie w całym woj. łódzkim
Urząd w odpowiedzi przypomniał, iż po rozpoczęciu prac właściciel działki sąsiadujacej z powstającym psim wybiegiem wycofał zgodę na powstanie tej inwestycji.
- Urząd Miasta Kutno chcąc polubownie wyjaśnić sprawę, w dniu 26 lipca 2023 zorganizował spotkanie w terenie, w którym uczestniczyli: przedstawiciel Urzędu, inicjator inwestycji Pan Radny Łukasz Walczak oraz właściciele działki sąsiadującej z inwestycją. Wynikiem spotkania była notatka służbowa, podpisana przez wszystkich uczestników spotkania (w załączniku), która stała się podstawą do rozpoczęcia inwestycji. - informuje kutnowski magistrat.
W trakcie spotkania ustalono szereg działań mających na celu ograniczenie uciążliwości, takich jak odsunięcie wybiegu od ogrodzenia o 4 metry, nasadzenia roślin wzdłuż ogrodzenia, montaż ekranów akustycznych, instalacja furtki od strony ul. Maczka oraz ustawienie ławki. Wszystkie zobowiązania miasto wypełniło, a w celu zmniejszenia hałasu posadzono dodatkowe rośliny i zamontowano ekran akustyczny, na co miasto wydało kolejne 20 tysięcy złotych.
Urząd podkreśla, iż wybieg jest miejscem ogólnodostępnym i naturalnie wiąże się z obecnością psów oraz odgłosami przez nie wydawanymi, jednak mieści się w granicach normalnego funkcjonowania tego typu obiektu.
Natomiast na zachowania włścicieli psów, Miasto Kutno nie ma wpływu.
czytaj także: Aquapark nieczynny przez trzy tygodnie. "Przepraszamy za utrudnienia i dziękujemy za wyrozumiałość"
Z odpowiedzi dowiaduje się także, iż od grudnia 2024 roku do dnia 16 lipca 2025 roku do Straży Miejskiej wpłynęły jedynie dwa zgłoszenia – jedno dotyczące czystości, drugie hałasu.
Mimo, iż zmiana lokalizacji wybiegu nie jest brana pod uwagę to Miasto Kutno pozostaje otwarte na inne propozycje.
- Jednocześnie informuję, iż Miasto Kutno pozostaje otwarte na dialog, aby polubownie zakończyć spór. Miasto jest skłonne rozważyć wszelkie zalecenia i rekomendacje, tak aby jak w największym stopniu zniwelować istniejący dyskomfort związany z istnieniem psiego wybiegu dla okolicznych mieszkańców. - dodaje prezydent.
