Kilka miesięcy temu do prywatnego zoo w Borysewie trafiło ponad sto egzotycznych zwierząt. Pochodziły z nielegalnych hodowli, skąd zostały zabrane przez funkcjonariuszy policji na czas trwania śledztwa. Ich pobyt w ogrodzie zoologicznym powinno zapłacić państwo. Niestety, chętnych na opłacenie faktur wciąż brak.