Lecznicza moc zwierząt. Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Zagórzanach pokochali alpaki w jednej chwili

mojgdow.pl 2 miesięcy temu

Cztery fantastyczne, urocze alpaki o oryginalnych imionach: Cudaczek, Karlito, Valentino i Gucci z ośrodka rehabilitacyjnego Brzozowy Zakątek w Trąbkach budzą nieodmiennie zachwyt. Tak samo osiołek Lolek oraz koń Prymus. Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Zagórzanach korzystają z dobrodziejstw różnych form zooterapii: stosunkowo nowych w Polsce – alpakoterapii oraz onoterapii (zajęcia z osiołkiem), a także z hipoterapii, od wiosny tego roku.

Pierwsza wizyta „domowników” z Zagórzan w Brzozowym Zakątku miała miejsce 19 kwietnia. Od tego momentu cykliczne wyjazdy na alpakoterapię oraz zajęcia z Lolkiem i Prymusem, prowadzone pod pieczą terapeutów i instruktorów ośrodka w sąsiedniej gminie Biskupice, są już stałym punktem zajęć w Środowiskowym Domu Samopomocy w Zagórzanach. I zawsze – wielką frajdą na podopiecznych placówki.

Alpakoterapia to stosunkowo nowa dziedzina zooterapii, w Polsce obecna dopiero od około dziesięciu lat. Zajęcia z udziałem alpak wspomagają rehabilitację ruchową oraz umysłową osób z niepełnosprawnościami. Wpływają korzystnie także na ludzi z zaburzeniami nerwicowymi, lękowymi bądź depresją oraz problemami emocjonalnymi czy będących po traumatycznych doświadczeniach. Spotkania z alpakami to dobrodziejstwo również dla osób z zespołem Downa, autyzmem, mózgowym porażeniem dziecięcym czy nadpobudliwością psychoruchową (ADHD). Alpakoterapia może stanowić także uzupełnienie procesu rehabilitacji, a choćby resocjalizacji.

„Alpakoterapia, onoterapia, hipoterapia… Karmienie, głaskanie, a choćby oglądanie tych wyjątkowych zwierząt ma działanie terapeutyczne. Alpakoterapia jest jedną z form zooterapii, czyli leczenia z udziałem zwierząt, podobnie jak dogoterapia, felinoterapia czy hipoterapia. Wyróżnia ją jednak to, iż zwierzętami, które mają wspierać terapeutę, są urocze alpaki, które już samym swoim wyglądem wzbudzają sympatię i poprawiają nastrój. Alpaki to jedne z najprzyjaźniejszych zwierząt na świecie. Mówi się, iż są wielkimi, żywymi maskotkami, bo ich przyjacielskie usposobienie działa zawsze kojąco. W trakcie ich głaskania wydzielają się endorfiny, dzięki którym odczuwamy euforia i wewnętrzny spokój. Ich towarzystwo sprawia, iż zmniejsza się poziom stresu, a lęki stają się coraz mniejsze. Sprawując opiekę nad alpaką uczymy się odpowiedzialności i empatii, a ich głaskanie i przytulanie wspomaga budowanie samooceny oraz pewności siebie – tak opisują wizyty swych podopiecznych w „Brzozowym Zakątku” pracownicy ŚDS w Zagórzanach.

A to, jak bardzo „domownicy” kochają alpaki oraz osiołka Lolka i konia Prymusa obrazują zdjęcia ze spotkań ze zwierzakami.

zdjęcia: materiały ŚDS w Zagórzanach

Idź do oryginalnego materiału