
Już zawilcom na polanieniebo wiosną zbłękitniało;nową szansą roześmiane,patrzą biało.W swoich płatkach zachowały,we wspomnienia otulony,tamtych wiosen cień nieśmiały -sen zielony.Dziś tęsknotą mi się wyśniłi wiosennie rozkojarzył,więc szalone znów mam myśli -będę marzył. Jan Lech Kurek Dzięk