Kto tu żeruje?

reporternews.pl 7 godzin temu

Czy widzicie te groźne oczy i tę do złudzenia przypominającą skórę węża ? A jeszcze na końcu coś co przypomina mały, nieco zadarty ogonek. Coś takiego można spotkać w lesie, na łące i w przydomowym ogródku.

Ten stworek ze zdjęcia żerował na łodyżce jakiegoś ziela w lesie. Zauważyłam, coś czarnego podobnego do dużej gąsienicy, tak na oko około 8 cm. Kiedy się zbliżyłam to zobaczyłam coś takiego jak na fotografii. Duże oczy i cała reszta przypominająca węża. Miałam wrażenie, iż nie tylko ja przyglądam się temu „stworzonku” ale ono też obserwuje mnie, co najmniej dwiema parami oczu. Jak się później okazało, te oczy to tylko imitacja, tak jak i „wężowa” skóra. „Stworek” okazał się gąsienicą, która w przyszłości zamieni się w motyla zwanego zmrocznik gładysz.

Gąsienica ta posiada tak niezwykłe adekwatności, iż kiedy czuje się zagrożona, przybiera właśnie taki groźny wygląd, przypominający węża lub żmiję, żeby w ten sposób odstraszyć wroga. Muszę przyznać, iż jest w tym bardzo przekonująca.

Po przepoczwarzeniu się w motyla zmrocznika gładysza, który jest motylem nocnym z rodziny zawisakowatych. Motyle z tej rodziny kiedy chcą pozyskać pokarm, nie przysiadają jak pozostałe motyle na kwiatku, tylko dzięki szybkiemu trzepotaniu skrzydeł zawisają w powietrzu i zapuszczają swoją ssawkę przypominającą wyglądem długą trąbkę, do wnętrza kwiatu, żeby delektować się nektarem. Zdarzyło mi się dwa razy widzieć tego motyla, jednak nie zdążyłam zrobić zdjęcia.

No cóż, może jeszcze kiedyś mi się to uda.

tekst i fot: mm

Idź do oryginalnego materiału