Ilustrowany Kurier Codzienny IKC
„Na drodze do Morskiego Oka można zobaczyć najnowszy pojazd firmy Mercus – elektryczny autobus klasy mini, wykonany na bazie Mercedesa E-Sprintera, przystosowany do przewozu osób z niepełnosprawnościami” – informuje Tatrzański Park Narodowy. Auto nie wozi ludzi, jeździ przede wszystkim w godzinach porannych, kiedy na drodze jest mniejszy ruch.
Pojazd jest całkowicie bezemisyjny, posiada system hamowania rekuperacyjnego, co w przypadku tej trasy, a szczególnie etapu zjazdu, jest najważniejsze i pozwala na wydłużenie cyklu użytkowania pojazdu na jednym ładowaniu. – W czasie testów sprawdzane są możliwości samochodu zarówno na drodze do Morskiego Oka, jak i na innych drogach Podhala o różnym nachyleniu. istotny jest czas jazdy na jednym ładowaniu baterii oraz zachowanie na drodze w różnych warunkach pogodowych – informują pracownicy TPN.
Testy nie mają charakteru regularnych kursów, a to dlatego, iż w tym momencie TPN nie posiada licencji na zorganizowany transport ludzi. W planie są jazdy próbne kolejnych modeli, a także najważniejsze dla oceny możliwości samochodów – testy w okresie zimowym.
Testy elektrycznych pojazdów to realizacja jednego z postulatów, jakie pojawiły się podczas spotkania w sprawie przyszłości transportu konnego na drodze do Morskiego Oka. Spotkanie to odbyło się dwa miesiące temu.
„Tatrzański Park Narodowy konsekwentnie realizuje szereg postanowień wypracowanych w tym dniu – kierując się wspólną troską o dobrostan zwierząt, interesy lokalnej społeczności i zrównoważony rozwój turystyki. W ramach tych działań po raz kolejny zmniejszono limit pasażerów na wozach, wydłużono czas postoju koni po wykonanym kursie i zaplanowano ponowne przeliczenia obciążenia koni. Odbyły się już coroczne badania koni. realizowane są testy elektrycznych pojazdów jako alternatywy dla transportu konnego, planowane są również prace nad wdrożeniem wozów hybrydowych, które mają na celu zmniejszenie obciążenia koni” – informują przedstawiciele TPN.
(AI GEG)
