Na cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie przez bardzo długi czas mieszkała czarna kotka, którą odwiedzający nazwali Krysią. Codziennie błąkała się po całym cmentarzu, ale najczęściej można ją było spotkać w tym samym miejscu - wielu wierzyło, iż mogła być to kotka kogoś, kto już odszedł.
Jak Krysia znalazła dom?
Krysia nie bała się ludzi, chętnie podchodziła, aby się przywitać i dać pogłaskać. Z czasem zaczęła choćby reagować na swoje imię, jakby doskonale wiedziała, iż to właśnie o nią chodzi. Jej obecność stała się czymś naturalnym, a dla niektórych odwiedzających - wręcz pocieszającym. Ostatnio jednak zaczęły nadchodzić coraz chłodniejsze noce, a cmentarz nie był bezpiecznym ani wygodnym miejscem dla małej towarzyszki.
Dlatego jakiś czas temu zorganizowano akcję poszukiwania domu dla Krysi. Finalnie udało się - kotka znalazła kochających opiekunów i teraz ma swój własny, ciepły kąt. Już nie musi spać na cmentarnych alejkach ani znosić zimowych chłodów. Teraz czeka na nią miska, miękkie posłanie i przede wszystkim - troskliwa obecność ludzi.
https://rzeszow24.info/wiadomosci/przejscie-dla-pieszych-na-sobieskiego-w-rzeszowie-blokuje-auta-kierowcy-go-nienawidza/fXdIYYi76wOsiTftDSxODla ciebie chwila, dla nich cała reszta życia
Krysia z kotki - strażniczki cmentarza stała się domowym, szczęśliwym mruczkiem. Jej historia przypomina, iż los bezdomnych zwierząt zależy często od ludzkiej wrażliwości i solidarności. W Rzeszowie i wielu innych miastach działają wolontariusze, którzy ratują koty żyjące na ulicach i cmentarzach. Dzięki takim inicjatywom coraz więcej zwierząt znajduje bezpieczne miejsce, a przykłady takie jak Krysia pokazują, iż choćby najmniejszy gest może odmienić całe życie.

![Katowiczanka tworzy markę, która zmienia rynek zabawek dla psów. Poznajcie markę PetToys [Zdjęcia]](https://www.wkatowicach.eu/assets/pics/aktualnosci/2025-12/Pettoys._Bezpieczne_zabawki_dla_pso%CC%81w2.jpg)

![Rodzinka dzików na nocnym spacerze po Krakowie [ZDJĘCIA]](https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2025/12/Dziki3.jpg)


