Kiedy sadzić laurowiśnię? Ogrodnicy zdradzają sekret na soczyście zielony żywopłot

Żywopłot z laurowiśni zaczyna podbijać polskie ogrody. Teraz nadszedł idealny czas, aby posadzić go na swojej posesji. Musimy jednak zwrócić przy tym uwagę na kilka kluczowych kwestii. Zanim chwycisz za łopatę, sprawdź, jakie stanowisko i gleba będą dla niego najlepsze. Wyjaśniamy również, w jakiej odległości sadzić poszczególne rośliny.
Laurowiśnia to jedna z najpopularniejszych roślin sadzonych na żywopłot w Polsce. Uznanie zdobyła za sprawą gęstych i soczyście zielonych liści, które zdobią posesję przez cały rok. Ponadto idealnie chroni ogród przed wzrokiem sąsiadów oraz zanieczyszczeniami, takimi jak kurz czy piasek unoszone przez jadące samochody. Co więcej, niektóre odmiany, np. Novita, są odporne na mrozy, więc polski klimat nie będzie wpływał negatywnie na rozwój żywopłotu. jeżeli planujesz posadzenie tych krzewów, to lepiej nie zwlekaj. Właśnie teraz jest idealny moment, aby wziąć się do pracy.


REKLAMA


Zobacz wideo Zdrowotny ogród. Te rośliny oczyszczą powietrze w domu


Jak sadzić laurowiśnię na żywopłot? Przede wszystkim trzymaj się odpowiednich terminów
Laurowiśnię możemy posadzić w dwóch terminach: od marca do maja lub między wrześniem a październikiem. Na początku jesieni gleba pozostało ciepła, a ponadto to deszczowy okres, więc ziemia ma sporo wilgoci. Dzięki dużej ilość wody w ziemi sprawia, iż rośliny łatwiej się ukorzeniają. Co więcej, jesienne sadzenie pozwala przedłużyć ich okres wzrostu, a to może przełożyć się na utworzenie mocniejszych korzeni i sprawi, iż będą lepiej przygotowane na nadchodzącą zimę.


Jakie stanowisko dla laurowiśni? Tu roślina będzie rozwijać się najlepiej
Laurowiśnia najlepiej czuje się na stanowiskach z rozproszonym światłem lub w półcieniu. Powinna być także osłonięta od wiatru (np. przy płocie). Nie tylko miejsce sadzenia ma znaczenie, nie mniej istotna jest gleba. Krzew powinien rosnąć na przepuszczalnej, próchniczej i żyznej ziemi o lekko kwaśnym odczynie. Ważne jest także, to aby była stale wilgotna. jeżeli już upatrzymy sobie doskonałą lokalizację i zaopatrzymy się w odpowiednią glebę, to czas przejść do działania. Odpowiednie rozmieszczenie sadzonek to klucz do sukcesu.
Zobacz też: Chryzantemy będą kwitnąć aż do grudnia. Wystarczy zrobić to
Jak sadzić laurowiśnię? Nie zapomnij dodać tego do dołka
Przed posadzeniem laurowiśni konieczne jest dokładne spulchnienie gleby, zebranie kamieni oraz wyrwanie chwastów. Kolejny krok to wykopanie dołka o głębokości 40-50 cm i szerokości 60 cm. Warto wzbogacić glebę kompostem, dzięki czemu "nakarmimy" roślinę składnikami odżywczymi. Na koniec zasypujemy sadzonkę ziemią i lekko ją ugniatamy wokół korzeni. jeżeli planujesz utworzyć z laurowiśni żywopłot, musisz wiedzieć jaką odległość należy zachować pomiędzy poszczególnymi krzakami. To niezwykle ważne dla rozwoju roślin i wyglądu posesji.


Laurowiśnia: jak gęsto sadzić? Ogrodnicy mówią o konkretnych odległościach
Planując posadzenie żywopłotu, musimy wiedzieć, w jakich odstępach należy rozmieścić poszczególne sadzonki. jeżeli zależy nam na gęstej ścianie zieleni, powinniśmy umiejscowić je blisko siebie. Przy niskich i gęstych żywopłotach ogrodnicy zalecają rozstaw między 60 a 80 cm, natomiast przy wyższych będzie to 100-120 cm.
Kiedy już wszystkie sadzonki trafią do gruntu, trzeba zadbać o jeszcze jedną rzecz - laurowiśnia musi zostać obficie podlana. Zadbać o rośliny musimy także przed nadejściem zimy. Zanim pojawią się przymrozki, należy okryć krzewy słomianymi matami lub agrowłókniną. Konieczne będzie także rozsypanie grubej warstwy ściółki (doskonale sprawdzi się kora lub liście), dzięki której ochronimy korzenie przed mrozem oraz utratą wilgoci.
Przestrzeganie powyższych zasad sprawi, iż żywopłot będzie miał szansę prawidłowo się rozwijać, a my zyskamy zieloną ścianę, która pięknie udekoruje naszą posesję. Trzeba jednak pamiętać, iż nie tylko prawidłowe sadzenie jest istotne. Musimy także wiedzieć, jak później pielęgnować laurowiśnię. Szczegółowo pisaliśmy o tym w naszym poprzednim artykule.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.