2 dni temu
Tuje budzą skrajne emocje wśród ogrodników - jedni je uwielbiają, inni mają ich serdecznie dość. Jedno jest jednak pewne - to rośliny, które gwałtownie rosną i wymagają regularnego przycinania. Bez tego łatwo tracą swój kształt, stają się mniej gęste i przestają tworzyć efektowną, zieloną ścianę. Liczy się nie tylko sposób cięcia, ale przede wszystkim odpowiedni moment. Zobacz, jak uniknąć najczęstszych błędów i sprawić, by twoje żywotniki były zdrowe i cieszyły oczy przez cały sezon.
REKLAMA
Zobacz wideo Zdrowotny ogród. Te rośliny oczyszczą powietrze w domu
Czy można przycinać tuje w lipcu? Odpowiedni termin to klucz do sukcesy
Tuje, czyli popularne żywotniki, to jedne z najchętniej sadzonych roślin w polskich ogrodach. Choć mają swoich przeciwników, wciąż królują w żywopłotach, szpalerach i działkowych kompozycjach. Tworzą efektowne, gęste ściany zieleni i świetnie izolują od wzroku sąsiadów czy ulicznego hałasu. Rosną szybko, dlatego potrzebują regularnego cięcia. Wiele osób popełnia błąd, wykonując ten zabieg zbyt późno - młode pędy mogą wtedy nie zdrewnieć przed zimą, co prowadzi do ich przemarzania, brązowienia i powstawania nieestetycznych prześwitów.
Zobacz też: Tylko 7 łyżek i woda, a tuje przestaną brązowieć. Kosztuje tylko 3 zł
Tuje należy ciąć od końca marca do sierpnia, najlepiej 2-3 razy w sezonie, w zależności od tempa wzrostu i efektu, jaki chcemy osiągnąć. Po raz pierwszy po sekator powinniśmy sięgnąć, gdy pąki zaczynają pęcznieć, czyli w drugiej połowie marca lub na początku kwietnia. To moment, w którym rośliny budzą się do życia i dobrze znoszą formowanie. Drugie cięcie przypada na czerwiec, kiedy młode przyrosty ciemnieją i zyskują bardziej dojrzały kolor. Ostatni raz zabieg ten wykonujemy w sierpniu, by iglaki miały czas przygotować się do zimy i zdrewnieć przed nadejściem mrozów. Przestrzeganie tych terminów to klucz do pięknych, gęstych i zdrowych tui, które będą ozdobą ogrodu przez cały rok.
Tuje przycinanie czubków. Kilka prostych zasad, a efekt gwarantowany
Problem wielu ogrodników polega na tym, iż tuje rosną głównie w górę, zamiast pięknie się zagęszczać. Na szczęście istnie prosty sposób, by temu zaradzić. Wystarczy przyciąć czubek rośliny o 10-15 centymetrów. Dzięki temu żywotnik straci główny stożek wzrostu i zacznie wypuszczać więcej pędów bocznych, tworząc gęstą, zwartą koronę. Dodatkowo można delikatnie podcinać gałązki tuż obok szczytu, usuwając maksymalnie 1-2 centymetry z każdego pędu. jeżeli tuja ma dodatkowe szczyty wyrastające niżej na pniu, również warto je skrócić. W efekcie roślina rozkrzewi się bliżej ziemi. Wyraźną różnicę w gęstości zobaczysz już w kolejnym sezonie.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
