Kasia Glinka pochwaliła się w sieci niesamowitym ogrodem. To miejsce jest prawdziwą oazą zieleni. Przy okazji zaprezentowała nienaganną sylwetkę.
Kasia Glinka nie może narzekać na brak pracy. Gwiazda od wielu lat gra w telenoweli Barwy Szczęścia, której zawdzięcza sporą popularność. Regularnie też można ją zobaczyć na deskach teatrów, czy w różnych kampaniach reklamowych. Propozycji z branży zdecydowanie nie brakuje.
O ile na pracę nie może narzekać, to w życiu prywatnym nie układało się najlepiej. Jej pierwsze małżeństwo z Przemysławem Gołdonem zakończyło się rozwodem. Ich synek Filip miał wówczas zaledwie kilka lat.
Rozwód i rozpad rodziny to była bardzo duża porażka. Dla mnie rodzina zawsze była ważna. To, iż się to posypało, wiesz… Dzisiaj to jest bardzo proste: no, nie udaje nam się, nie zgadzamy się, dziękujemy, do widzenia. (…) Chciałam mieć rodzinę, to było w moich wizjach i wyobrażeniu, iż i kariera, i dziecko, i rodzina jest do pogodzenia. I do dzisiaj zazdroszczę wszystkim, którym udało się to pogodzić – wyznała w rozmowie z Żurnalistą.
Kolejny raz próbowała ułożyć sobie życie z Jarosławem Bienieckim. Niestety i w tym przypadku relacja nie przetrwała próby czasu. Para rozstała się, mimo iż doczekali się syna i wspólnie budowali dom dla rodziny. Teraz mieszka w nim Kasia z dziećmi. Ogród to naprawdę piękne miejsce.
Kasia Glinka pokazała figurę i ogród
Kasia Glinka od momentu gdy za zaczęła budowę domu relacjonowała wszystko w mediach. Pokazywała też postępy w remoncie. Dom dla swojej rodziny urządziła z dbałością o najmniejszy szczegół. Kuchnia wygląda jak z katalogu, a w jadalni znalazł się przepiękny stół. Teraz gwiazda postanowiła pochwalić się ogrodem.
Kasia w sobotni poranek wskoczyła w krótkie leginsy i top. Nie tylko wyeksponowała zgrabną sylwetkę, ale przy okazji możemy podziwiać otoczenie jej domu. Nie zabrakło tam tarasu z leżakami do wypoczynku, kolorowych kwiatów i pięknie przystrzyżonego trawnika. W takim miejscu aż chce się nieco poćwiczyć.
„Grunt to odpowiednia motywacja” Kochany pamiętniczku, w tym tygodniu bardzo chciałam zadbać o kondycję fizyczną. Bo ruch to zdrowie. Kupiłam choćby nowe ciuchy, żeby się lepiej poczuć ćwicząc przed sezonem letnim – obiecałam sobie, ze zrobię coś sportowego każdego dnia – napisała.
Kasia może się pochwalić nie tylko zgrabną sylwetką, ale tez ogrodem, który zachwyca. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii.
Katarzyna Glinka o budowie domu. Jak sobie poradziła?
45-latka uważa, iż gdyby nie aktorstwo, byłaby projektantką wnętrz. Odważnie zadeklarowała również, iż z chęcią powtórzyłaby budowę domu.
Gdybym nie była aktorką, mogłabym być projektantką wnętrz, bo uwielbiam tę pracę więc to była dla mnie ogromna przyjemność. W ogóle w życiu wychodzę z założenia, iż generalnie w życiu powinniśmy zajmować się czymś, co sprawia nam największa przyjemność i jest naszą pasją, więc nie podchodziłam do tego jak do czegoś, co mnie ogromnie obciąża. jeżeli to jest coś, co gra nam w duszy i powoduje, iż się spełniamy, to dlaczego nie. Mnie się budowa domu bardzo podobała i chętnie to powtórzę.