"Kampania hejtu". Prokurator Wrzosek złożyła wniosek o ochronę

5 godzin temu

- Wystąpiłam drogą służbową z wnioskiem o zapewnienie ochrony z uwagi na niezliczoną liczbę kierowanych wobec mnie gróźb karalnych i nawoływania do popełnienia przestępstw na moją szkodę - poinformowała we wtorek prok. Ewa Wrzosek. Dzień wcześniej minister sprawiedliwości Adam Bodnar miał zaproponować Wrzosek wsparcie w obliczu "haniebnych oskarżeń i hejtu".

Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zmarła w sobotę. Trzy dni wcześniej była przesłuchiwana w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna.

Przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie prowadziła prok. Ewa Wrzosek. Politycy PiS, w tym lider partii Jarosław Kaczyński, uważają, iż jest związek między przesłuchaniem Barbary Skrzypek a jej śmiercią.

- Wystąpiłam drogą służbową z wnioskiem o zapewnienie ochrony z uwagi na niezliczoną liczbę kierowanych wobec mnie gróźb karalnych i nawoływania do popełnienia przestępstw na moją szkodę, w tym niewyobrażalnej kampanii hejtu i nienawiści, inspirowanej przez osoby publiczne i polityków - mówiła we wtorek po południu prokurator Wrzosek.

W sprawie śmierci Skrzypek postępowanie od poniedziałku prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga pod nadzorem Prokuratury Krajowej. Według wstępnych wyników sekcji zwłok Skrzypek przyczyną jej zgonu - jak poinformowała prokuratura - była "niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca".

Bodnar złożył kondolencje rodzinie Skrzypek

We wtorek po południu Bodnar opublikował na platformie X obszerny wpis, na którego wstępie odnosząc się do śmierci Skrzypek złożył "najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłej, z którymi dzieli żal z powodu straty, jaką ponieśli".

Dalej zaznaczył, iż z "rosnącym zdumieniem obserwuję burzliwą dyskusję wokół tego zdarzenia". Jego zdaniem sprawa jest "wykorzystywana politycznie".

Rozmowa z Kornelukiem. "Fakty przeciwwagą dla mitów"

Bodnar przekazał, iż przeprowadził w poniedziałek rozmowę z Prokuratorem Krajowym Dariuszem Kornelukiem, któremu zlecił, żeby prokuratura "skrupulatnie, kompleksowo i transparentnie wyjaśniła wszystkie okoliczności śmierci p. Barbary Skrzypek".

"Publicznie znane fakty i dowody muszą być przeciwwagą dla mitów, manipulacji i oszczerstw, których w ostatnich dniach było aż nadto. Temu właśnie będzie służyło śledztwo wszczęte wczoraj przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga, a także dzisiejsza decyzja o ujawnieniu protokołu z przesłuchania dokonanego w minioną środę" - czytamy.

Wsparcie dla prok. Wrzosek. Zaproponowano ochronę

Bodnar przekazał, iż jako prokurator generalny zadeklarował wsparcie dla prok. Wrzosek, która przesłuchiwała Skrzypek. "W mojej ocenie, w świetle wiedzy którą już dziś mamy, łączenie przesłuchania, które miało miejsce w środę, ze zgonem który nastąpił trzy dni później, jest przekroczeniem granic przyzwoitości" - napisał.

Minister sprawiedliwości stwierdził, iż od środy do soboty nie pojawiły się żadne zastrzeżenia co do przesłuchania. "Widzimy dziś jak na dłoni całą machinę manipulacji i dezinformacji, która służy podważaniu zaufania do instytucji państwowych" - ocenił.

ZOBACZ: Ewa Wrzosek nie powinna przesłuchiwać Barbary Skrzypek? Mecenasi nie mają wątpliwości

Dodał, iż Wrzosek stanęła w obliczu "haniebnych oskarżeń i hejtu".

"W tej sytuacji wraz z Prokuratorem Krajowym zadeklarowaliśmy wczoraj pomoc prokurator Ewie Wrzosek w zapewnieniu jej bezpieczeństwa, jeżeli poczuje się zagrożona groźbami, które także od soboty padają pod jej adresem. Skorzystanie z ochrony jest jednak jej autonomiczną decyzją" - czytamy.

Prokuratura będzie dalej wyjaśniać sprawę "dwóch wież"

Minister sprawiedliwości poprosił też Korneluka, żeby dokonano analizy wszystkich okoliczności przeprowadzonej w środę czynności przesłuchania. Działania mają zostać przeprowadzone przede wszystkim w kontekście zasadności decyzji Wrzosek o odmowie uczestnictwa pełnomocnika świadka.

Na koniec zobowiązał Prokuratora Krajowego, żeby prokuratura przez cały czas konsekwentnie pracowała na rzecz wyjaśnienia sprawy tzw. dwóch wież.

WIDEO: Wykradał drewno z lasu przy pomocy "specjalnego" roweru. Finał sprawy rozegra się w sądzie
Idź do oryginalnego materiału