Jest mało znany, a o wiele zdrowszy od oliwy z oliwek. Warto pić go regularnie

top.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: /123RF/PICSEL


Ten olej chętnie używany był już przez nasze babcie. Pomimo swoich wyjątkowych adekwatności popadł w zapomnienie, jednak ponownie wraca do łask. Olej rydzowy dla wielu osób może być zupełną nowością, choć niegdyś można go było znaleźć w większości domów. Warto dowiedzieć się więcej na jego temat, bo niesie za sobą całą masę zalet. Poznaj najważniejsze z nich.

W Polsce olej rydzowy znany był już w czasach staropolskich, kiedy to był jednym z podstawowych tłuszczów w kuchni. Niestety przegrał walkę z olejem rzepakowym, przez co na długi czas popadł w zapomnienie. Na szczęście, tak jak chociażby olej lniany czy olej z rokitnika, zyskuje coraz więcej miłośników, gdyż na nowo doceniane są jego wyjątkowe adekwatności.

Olej rydzowy wcale nie jest z grzybów. Co o nim wiadomo?

Nazwa oleju rydzowego może sugerować, iż robiony jest z popularnych grzybów, jakimi są rydze. Nic bardziej mylnego, gdyż olej ten nie ma nic wspólnego z grzybami. Tłoczony jest on na zimno z rośliny z rodziny kapustowatch, znanej jako lnicznik siewny.

Lnianka w Polsce, jak i Europie hodowana była już w średniowieczu, do czasu wyparcia jej przez inne oleje, takie jak chociażby rzepakowy. W ostatnich latach można jednak zauważyć ponowny wzrost popularności tej rośliny. Doceniają ją zarówno kucharze, jak i osoby zwracające uwagę na zdrowe odżywianie.

Skąd jednak taka nazwa tego oleju? Roślina ta nazywana jest często rydzem ze względu na zabarwienie jej nasion w formie ozimej. Przez to o lniczniku siewnym mówi się rydz bądź rydzyk. Co ciekawe, wiele wskazuje na to, iż powiedzenie “lepszy rydz niż nic" pochodzi nie od grzybów, a właśnie od tej rośliny.

Zobacz także: Jesienią podaję rodzinie złote mleko. Od lat nie chorują na przeziębienie

Zdrowotne adekwatności oleju rydzowego. Znane są od pokoleń

Olej rydzowy wyróżnia się wyjątkowym składem i adekwatnościami, które po raz pierwszy zostały docenione już wieki temu. Olej ten z powodzeniem stanowił zamiennik tłuszczu zwierzęcego, był odporny na utlenianie, a także znakomicie działał na zdrowie. Nic więc dziwnego, iż ponownie zwrócono na niego uwagę.

Z całym przekonaniem warto regularnie sięgać po olej rydzowy, przede wszystkim ze względu na wysoką zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym kwasów omega-3, a także omega-6. Są one niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Ponadto olej rydzowy to dobre źródło przeciwutleniaczy. Zawarte są w nim witaminy E, A, a także witaminy z grupy B. Co więcej, zapewnia organizmowi cenną dawkę lecytyny.

Czytaj też: Dodaj szczyptę tej przyprawy do kawy. Zbędne kilogramy znikną

Na co jest dobry olej rydzowy? Najczęstsze zastosowanie

Poprzez swój bogaty skład warto, aby olej rydzowy znalazł swoje miejsce w codziennej diecie. Posiada bowiem wiele adekwatności. Przede wszystkim dostarcza niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Ponadto pomaga w walce z infekcjami, wzmacniając układ odpornościowy.

Duża zawartość witamy E będącej silnym antyoksydantem, chroni komórki przed uszkodzeniami i opóźnia procesy starzenia. To wciąż jednak nie koniec wyjątkowych adekwatności tego oleju. Jego regularne spożywanie wspomaga pracę układu trawiennego, a także nerek. Redukuje również poziom złego cholesterolu, wspomagając pracę serca.

Ponadto olej ten zalecany jest, aby przyspieszyć gojenie ran czy łagodzić bolesne wypryski. Warto wiedzieć, iż dobrze działa również na jędrność skóry, a także stan włosów.

Nie można zapomnieć o wszechstronnym zastosowaniu tego oleju w kuchni. Jego smak porównywalny jest do lekko orzechowego z wyczuwalną nutą cebuli czy też gorczycy. Może być zastosowany w sałatkach bądź w połączeniu z serami czy pieczywem. Aby nie utracił swoich adekwatności, powinien być stosowany na zimno.

Zobacz też:

Chcesz, by kwiaty na Wszystkich Świętych przetrwały aż do wiosny? Posmaruj je tym

Kiedyś jadalny, dziś uznany za trujący. Tego grzyba lepiej nie przynoś z lasu

Jest lepszy od herbaty z cytryną. Wzmacnia odporność, więc warto go pić jesienią

Idź do oryginalnego materiału