Jego mózg kurczy się o 30 proc. zimą i rośnie na wiosnę. To niesamowite zwierzę żyje w Polsce

4 godzin temu
Zdjęcie: CreativeNature_nl/Istock.com


Zima to ciężki okres dla zwierząt żyjących na wolności. Choć wiele z nich woli ją przespać, niektóre stworzenia radzą sobie z chłodem w dość spektakularny sposób. Jedno z nich w czasie zimnych miesięcy zmniejsza rozmiary swoich narządów. W ten sposób redukuje zużycie energii.
Ryjówki aksamitne nie należą do największych stworzeń, jednakże potrafią zaskakiwać swoimi umiejętnościami. Nie tylko świetnie polują i w niezwykły sposób odstraszają drapieżniki, ale także są w stanie przetrwać surową zimę. W tym czasie nie zapadają w hibernację, jak znaczna część zwierząt, ale pozostają aktywne dzięki odwracalnemu nawykowi kurczenia się narządów. Jest to tak zwane zjawisko Dehnela, którego nazwa ma związek z polskim zoologiem Augustynem Dehnelem badającym te stworzenia w latach 40. i 50. ubiegłego wieku.


REKLAMA


Zobacz wideo Największa atrakcja Hanoweru robi piorunujące wrażenie!


Ryjówka aksamitna. Jadowita "mysz" z polskich ogródków
Ryjówka aksamitna dość często bywa mylona z myszami czy nornicami, jednak należy do zupełnie innej rodziny ssaków. Jest owadożerna i drapieżna, a jej cechą charakterystyczną jest mocno wydłużony nos. Uznaje się ją za mistrza polowań, ponieważ ryjówki uchodzą za wiecznych głodomorów. Są w stanie w ciągu doby zjeść choćby tyle pokarmu, ile same ważą. W kręgu jej zainteresowań są głównie owady, dżdżownice, ślimaki, pajęczaki i żaby. Co ciekawe, ten mały ssak nie pogardzi również padliną. Jak wyjaśnia serwis National Geographic, za "żołądek bez dna" odpowiada szybka przemiana materii, która wynika z niewielkiej warstwy tłuszczu i znacznej utraty ciepła.
Największym zaskoczeniem może być jednak to, iż ryjówka aksamitna jest jadowita. Badania w tej kwestii przeprowadzili prof. Leszek Rychlik i dr Paweł Marciniak w Uniwersytetu Adama Mickiewicza oraz dr Krzysztof Kowalski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a otrzymane przez nich wyniki opisano między innymi na rządowej stronie gov.pl. Jak się okazuje, stworzenie produkuje swój jad w gruczołach ślinowych w żuchwie, zaś substancja powoduje rozpad czerwonych krwinek transportujących tlen. W związku z tym ugryziona ofiara doznaje po chwili niewydolności układu sercowo-naczyniowego. Właśnie dzięki temu ryjówka aksamitna jest w stanie polować na zwierzęta większe od siebie - w tym żaby. Warto jednak zaznaczyć, iż jej jad nie zagraża człowiekowi. Jest jednak jeszcze jedna rzecz, która intryguje naukowców.


To zwierzę zmniejsza masę swojego mózgu. W ten sposób może przetrwać zimę
W zimie, gdy temperatura oraz ilość dostępnego pożywienia wyraźnie spadają, niektóre gatunki są zmuszone przejść w stan, który pozwala im spowolnić procesy życiowe. Jednym z nich jest ryjówka aksamitna, która zaczyna się wówczas "kurczyć". Zwierzę już późną jesienią traci znaczną część masy ciała - zmniejszają się jej narządy, czaszka, a choćby i sam mózg. W efekcie masa mózgu maleje o blisko 30 proc., by ostatecznie osiągnąć tak zwany rozmiar minimalny. Jest to zjawisko odwracalne, które skutkuje mniejszym zużyciem energii i pozwala przetrwać zwierzętom ten niezwykle trudny okres.
Zobacz też: Zebrali 100 tysięcy nasion i zamknęli je w bunkrze. Przetrwa ich więcej niż ludzi
Badaczom udało się odkryć, iż w podwzgórzu ryjówki zachodzi sezonowa aktywacja lub wyciszanie określonych genów, zwłaszcza tych odpowiadających za regulację energetyczną oraz obumieranie komórek. Jak opisuje portal Zielona Interia, naukowcy ze Stony Brook University opisali ponad 330 genów, które różnią się w zależności od pory roku, co wskazuje na to, iż system zmniejszania i zwiększania tkanki mózgowej u ryjówki aksamitnej jest niezwykle rozwinięty.


Znaleźliśmy zestaw genów, który zmienia się między jesiennym kurczeniem a wiosenną odbudową. Wiele z nich reguluje homeostazę energetyczną, a część odpowiada za mechanizmy komórkowej apoptozy


- wyjaśnił badacz William Thomas, cytowany przez serwis Zielona Interia.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału