Jak się żyje na krańcach Białołęki? "Harmonia i idylla? Raczej zadupie"

1 tydzień temu
W Zakątku Harmonia po zakupy chodzi się na stację benzynową, bo nie ma sklepów. W Nova Viva Garden zamiast ogrodu są magazyny, a ciężarówki jeżdżą pod oknami. Radosna twórczość deweloperów przy nazywaniu osiedli nie zna granic. Sprawdziłem, jak się tam żyje.
Idź do oryginalnego materiału