4 dni temu
Zimowa pielęgnacja pelargonii różni się diametralnie od tej w pełni sezonu. Nie ma tu miejsca na intensywne nawadnianie czy regularne nawożenie – w chłodniejszych miesiącach mniej znaczy więcej. Wystarczy podlewać oszczędnie, tylko tyle, aby ziemia całkowicie nie wyschła. Aby rośliny bezpiecznie przetrwały zimę, ważne jest nie tylko ich odpowiednie przygotowanie do spoczynku, ale także znalezienie im adekwatnego schronienia. jeżeli zapewnimy im dobre warunki, wiosną znów rozkwitną i zwrócą się ku słońcu.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy
Jak przechować pelargonie przez zimę? Zapewnij im odpowiednie warunki, a przetrwają bez szwanku
Zimowanie pelargonii to nic trudnego, jeżeli podejdziesz do tego z planem. Najpierw skróć pędy rośliny do długości około 10-15 cm. Zwiędłe kwiaty oraz uszkodzone liście starannie usuń, aby zapobiec pojawieniu się chorób. Następnie sprawdź rośliny pod kątem nieproszonych gości. jeżeli zauważysz szkodniki, gwałtownie działaj i sięgnij po odpowiednie preparaty. Ostatni krok? Stopniowe ograniczanie podlewania, by przygotować rośliny na zimowy odpoczynek. Gdzie najlepiej przechować pelargonie podczas zimowych miesięcy?
Szukaj wentylowanych, chłodnych miejsc o temperaturze od 5 do 10 stopni. Idealne będą piwnice, garaże lub chłodne klatki schodowe. Ważne, by unikać skrajności – mróz jest groźny, ale zbyt ciepłe miejsce też może zakłócić ich zimowy rytm. Choć zimą pelargonie "śpią", wciąż potrzebują światła. Ustaw doniczki w jasnym miejscu, najlepiej niedaleko okna. jeżeli nie masz dostępu do światła naturalnego, świetnym rozwiązaniem będą lampy do roślin, które z powodzeniem zastąpią słońce. Pamiętaj też, by unikać miejsc wilgotnych i narażonych na przeciągi.
Pelargonie Fot. Beata Kitowska / Agencja Wyborcza.pl
Jak obudzić pelargonie po zimie? Wykonaj kilka kroków
Gdy zima ustępuje miejsca wiośnie, czas pomóc pelargoniom wrócić do życia. W marcu przenieś je do cieplejszego miejsca, gdzie będą mogły stopniowo przyzwyczaić się do nowych warunków. Zacznij delikatnie zwiększać podlewanie, dając roślinom sygnał, iż czas ruszyć ze wzrostem. Dodaj do tego odrobinę nawozu, który będzie jak poranna kawa dla pelargonii. Dzięki niemu nabiorą sił przed nadchodzącym sezonem.
Zobacz też: Zimna woda smakuje lepiej? Nie tylko ty tak masz. Jest proste wyjaśnienie
PORADA! Najlepszy pobudzający nawóz uzyskasz z drożdży. Przyspieszą rozwój korzeni i wesprą wzrost rośliny. Rozpuść 25 g drożdży w litrze ciepłej wody, dodaj łyżeczkę cukru, odstaw na kilka godzin, a następnie rozcieńcz wodą (1:5) i podlej pelargonie.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
