Jak pomóc dziecku odnaleźć się w szkole?

3 miesięcy temu
Zdjęcie: jak-pomoc-dziecku-odnalezc-sie-w-szkole


Szkoła może być źródłem stresu na wielu polach. Może być to zagubienie w ilości materiału dydaktycznego i poczucie bezradności z tym związane. Często są to napięte relacje z nauczycielem i rówieśnikami. W końcu – nadmiar bodźców, hałas, nowe wyzwania i wychodzenie z bezpiecznej strefy komfortu. Oto kilka wskazówek, jak można zmniejszyć poziom stresu u dziecka bez przeprowadzania rewolucyjnych zmian w samej placówce.

Potrzeba kontekstu1

Rozpoczęcie roku szkolnego można porównać z początkiem projektu w pracy czy objęciem nowego stanowiska. Nasza motywacja do realizacji powierzonych nam obowiązków rośnie wraz ze świadomością ich celu oraz umiejscowieniem naszego zadania w kontekście całości.

Dzieci w szkole mają program nauczania obejmujący wiele dziedzin. Realizacja tematów odbywa się w krótkich, przeplatanych między sobą odcinkach. Ma to wiele zalet, ale jedną z wad może być poczucie chaosu i zagubienia.

Można temu zapobiec, wspólnie przeglądając program nauczania na dany rok. Od ogólnych przedmiotów, których dziecko będzie się uczyć, przez działy konkretnych dziedzin, aż po szczegóły. Alternatywą jest rozpisanie programu pod kątem zdobywanych umiejętności, np.: doskonalenie czytania, nauka mnożenia i dzielenia czy znajomość układów w ciele człowieka.

Takie ogólne przedstawienie programu (przypominane w razie potrzeby w trakcie roku szkolnego) pozwoli dziecku umiejscawiać zdobywaną wiedzę w konkretnym kontekście. Świadomość realizacji kolejnych działów w programie nauczania przyniesie uczucie satysfakcji i zwiększy motywację do nauki.

Nadać sens nauce

Część dzieci, by móc się uczyć i efektywnie zapamiętywać, potrzebuje zrozumieć, dokąd ta nauka zmierza. Jaki jest jej praktyczny cel. Pokazanie dzieciom szerszej perspektywy nauczania jest jedną z najcenniejszych rzeczy, które możemy im dać podczas edukacji. Coraz częściej uczniowie słyszą, iż nie uczą się dla ocen, ale dla siebie. Ważne, by pociągnąć to dalej i pokazać w praktyce, jak mogą tę wiedzę wykorzystać „dla siebie”. Jak mogą czerpać z niej korzyści w codziennym życiu.

Oto kilka pomysłów, jak to zrobić:

  • zaangażuj dziecko do obliczeń podczas remontu (ile metrów płytek należy kupić, ile trzeba mieć farby, by pomalować pokój itd.);
  • odwiedzajcie regularnie bibliotekę, szukajcie interesujących dla dziecka książek;
  • zachęcaj dziecko do pieczenia według przepisów i do samodzielnego przeliczania proporcji;
  • wprowadź dziecko w świat zarządzania finansami;
  • chodźcie do muzeów, na wystawy sztuki, bierzcie udział w aktywnościach pokazujących życie w dawnych czasach;
  • pokażcie, jak łącząc konkretne składniki chemiczne, można uzyskać zdrowe kosmetyki, domowy proszek do prania czy tabletki do zmywarki.
Zdj. 1. Jak pomóc dziecku odnaleźć się w szkole? © Źródło: Canva.

Odnaleźć się w konflikcie

Nauczenie dziecka szczerego wyrażania swoich uczuć, bez obwiniania i krytykowania innych, jest fundamentem zdrowych relacji wśród rówieśników, a także w relacji z nauczycielem. Równie ważnym aspektem jest przyjmowanie z empatią tego, co czują inni i domniemanie ich niewinności. W praktyce oznacza to, by nie słyszeć w ich komunikatach zarzutów i krytyki wymierzonej w siebie2.

To zrozumiałe, iż konflikty będą się pojawiać. To, co możemy zrobić, to nauczyć dziecko, jak godnie i z szacunkiem (do siebie samego i innych) przez nie przechodzić.

Jane Nelsen wyróżnia cztery etapy pozytywnego rozwiązywania konfliktów3, z których szczególnie pierwszy może budzić zdziwienie, ale jest właśnie tym, od czego należy zacząć.

  1. Chwilowo zignoruj problem. Oddal się, by się uspokoić. Zajmij się czymś innym. Niewdawanie się w konflikt „na gorąco” jest bardzo ważne, choć wymaga odwagi i treningu.
  2. Powiedz drugiej osobie, co czujesz i co ci się nie podoba, ale bez obwiniania jej. Następnie wysłuchaj, co ona ma do powiedzenia. Zwróć uwagę, iż aby ta rozmowa miała sens, musi odbyć się spokojnie.
  3. Uzgodnijcie plan, jak rozwiązać konflikt.
  4. Poproś o pomoc rówieśnika/dorosłego/nauczyciela/rodzica. Możesz to zrobić na każdym etapie konfliktu, gdy tylko czujesz taką potrzebę. Pokaż dziecku, iż proszenie o pomoc nie jest oznaką słabości, ale siły i odwagi.

Bezpieczna przystań, by odpocząć po szkole

Powyższe wskazówki zaprocentują, jeżeli zaczniesz wprowadzać je w życie. Nie są to szybkie triki, ale wymagające pracy i zaangażowania długodystansowe projekty. A na koniec rzecz, którą możesz zacząć praktykować od razu. I jest to zdecydowanie coś, co ma największą wartość ze wszystkich rozwiązań – emocjonalna obecność przy dziecku.

Bądź bezpieczną przystanią, w której można odpocząć. Przyjacielem, któremu można się wygadać. Dorosłym, przy którym można dać upust tłumionym emocjom.

Wspierająca obecność dorosłych w życiu dzieci pomaga im nauczyć się dbać o siebie. Troska i współczucie okazywane wtedy, gdy tego potrzebują, sprawia, iż zaopiekują się sobą w trudnych sytuacjach, gdy będą starsze.

„Kiedy dziecko cierpi emocjonalnie, ten trudny stan może ulec zmianie, jeżeli dziecko wejdzie w interakcje z opiekunem, który (…) okaże mu troskę. Wciąż może cierpieć, ale przynajmniej nie będzie z tym bólem samo”4.

Możemy dać dziecku wiele narzędzi, by zmniejszyć poziom stresu w jego szkolnym życiu, ale przez cały czas tym, co najważniejsze i niezastąpione, jest bycie obok niego – stanie u jego boku w trakcie wyzwań szkolnego życia.

Przypisy

  1. C. Petitcollin, Pomóż dziecku mniej myśleć. O wrażliwych dzieciach, które za bardzo się przejmują, Wydawnictwo Feeria, wydanie I, Łódź 2020, s. 200.
  2. M. B. Rosenberg, Porozumienie bez przemocy. O języku życia, Wydawnictwo Czarna Owca, wydanie III rozszerzone, Warszawa 2016, s. 265.
  3. J. Nelsen, Pozytywna dyscyplina, Wydawnictwo CoJaNaTo, wydanie I, Warszawa 2015, s. 376.
  4. D. J. Siegel, Potęga obecności, Wydawnictwo Mamania, wydanie I, Warszawa 2020, s. 283.

© Źródło zdjęcia głównego: Canva.

Idź do oryginalnego materiału