11 godzin temu
Druga połowa maja to doskonały moment na to, aby wcześniej zasadzone nasionka pomidorów, które przekształciły się w pokaźne sadzonki, ulokować w ziemi. W zależności od indywidualnych możliwości hodowanie warzyw można przeprowadzać w szklarni lub gruncie. Każda z tych metod ma swoje wady i zalety. Niemniej bez względu na wszystko warto podjąć się tego zadania, aby latem cieszyć się pysznymi, soczystymi plonami. Zobacz, jak przeprowadzić ten zabieg, aby krzaczki zdrowo się rozwijały i były pełne owoców.
REKLAMA
Zobacz wideo "Zaczynamy jeść luksusowo, mimo zwykłości". Dlaczego warzywa tyle kosztują?
Jak sadzić pomidory do gruntu? Pamiętaj o terminie i odległości wysadzania roślin
Przyjęło się, iż po 15 maja (tzw. zimnej Zośce) zmniejsza się ryzyko przymrozków, a temperatura gleby jest wystarczająco wysoka, aby wysadzać do niej poszczególne gatunki roślin. W przypadku prowadzenia hodowli w szklarni zasady te są nieco inne, ponieważ pod osłoną panuje zupełnie inny klimat. Ogrodniczego terminarza w głównej mierze muszą trzymać się osoby, które planują pielęgnować swoje plony na rabatkach.
Zobacz też: Jak skutecznie pozbyć się mszycy? Ogrodnicy sięgają po to warzywo. Działa lepiej niż drogie preparaty
Bez względu na to, której metody się podejmujemy, zasady dotyczące lokalizowania sadzonek w ziemi się nie zmieniają. Co to oznacza? Chodzi o odległość wysadzania pomidorów. Każdy okaz powinien mieć wystarczająco dużo miejsca na to, aby móc się rozwinąć. Ile zatem powinien wynosić ten odstęp? Mówi się, iż najlepszą odległością pomiędzy sadzonkami jest przedział od 50 do 60 cm. Zachowując taki rozstaw, jednocześnie ułatwiamy sobie pielęgnowanie rośliny i tworzymy dla niej środowisko, w którym nie będzie musiała walczyć o składniki odżywcze, jakie będziemy jej serwować. Nawożenie to bardzo istotny proces, o którym nie możemy zapominać. Właściciele szklarni szczególnie powinni mieć na uwadze to, co podają swoim sadzonkom.
Czym podlewać sadzonki pomidorów? Dokarmiaj plony tymi odżywczymi mieszankami
Jednym z zadań pielęgnacyjnych, którego wymagają sadzonki pomidorów, jest podlewanie. W tym celu najlepiej używać deszczówki - dobrze, żeby pamiętali o tym właściciele pomidorów hodowanych w szklarniach. Okazy uprawiane na rabatce naturalnie będą otrzymywały ten napój. W gorące dni, kiedy nie będzie padało, nawadniajmy je odstaną wodą w temperaturze pokojowej. Po dwóch tygodniach od przesadzenia roślin nadchodzi czas na pierwsze nawożenie. W tym celu wykorzystaj kompost, gnojówkę z pokrzywy lub skrzypu. Składniki odżywcze warto podawać krzaczkom średnio co 3 tygodnie.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
