Informatyk z Częstochowy organizował "uzdrawiające ceremonie" z halucynogennymi naparami. Został małym świadkiem koronnym

1 godzina temu
Informatyk z zawodu, "uzdrawiacz" z zamiłowania. 45-letni Dominik W. z Częstochowy suszone zioła do sporządzania naparów sprowadzał pocztą kurierską z Holandii. Rośliny same w sobie nie były zakazane, jednak połączenie ich dawało halucynogenne efekty.
Idź do oryginalnego materiału