Byliny to jedne z najwdzięczniejszych roślin, jakie można mieć w ogrodzie. Nie trzeba ich co roku siać ani sadzić na nowo – rosną przez lata, a niektóre z nich potrafią się choćby same rozmnażać. W dodatku wiele gatunków jest praktycznie bezobsługowych. Nie wymagają ciągłego nawożenia, podlewania czy przycinania. Co więcej, dobrze znoszą kaprysy pogody i są odporne na choroby. Znajdziemy wśród nich zarówno rośliny niskie, idealne na skalniaki, jak i te tworzące wysokie, efektowne kępy.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy rośliny lubią earl greya? Rosną po nim, jak na drożdżach!
Przegorzan – niebieska kula, która nie przysparza trosk i zmartwień. Dorasta choćby do 2 metrów
Przegorzan to bylina, której nie sposób pomylić z żadną inną. Jego kuliste, stalowoniebieskie kwiatostany przypominają jeże i świetnie prezentują się na tle innych roślin. Dorasta choćby do dwóch metrów – dobrze więc wygląda na końcu rabaty lub przy ogrodzeniu. Nie wymaga podlewania ani nawożenia, wręcz przeciwnie – zbyt wilgotna ziemia mu szkodzi. Wystarczy słońce i przeciętna gleba. Uwaga: chętnie się rozsiewa, więc warto kontrolować jego ekspansję.
Rozchodnik – mistrz przetrwania. Klasyk wśród ogrodowych bylin
Rozchodnik to klasyk wśród bylin. Jego mięsiste liście magazynują wodę, dlatego świetnie znosi długotrwałe okresy suszy. To idealna roślina do ogrodu skalnego, na skarpę czy dach zielony. W zależności od odmiany może tworzyć niskie dywany albo efektowne, metrowe kępy. Wygląda dobrze przez cały sezon – od wiosny aż po jesień. Kwitnie w różnych kolorach i przyciąga owady zapylające. Nie trzeba go dzielić, podlewać, nawozić. Po prostu sadzisz i cieszysz się efektami.
Szałwia omszona – jak lawenda, tylko łatwiejsza w uprawie. Raz się zadomowi i zostaje na lata
Szałwia omszona to bylina, którą warto posadzić w ogrodzie nie tylko ze względu na atrakcyjny wygląd, ale też piękny zapach. Kwitnie długo i obficie – w odcieniach fioletu, różu lub bieli. Lubi słońce, ale poradzi sobie też w lekkim półcieniu. Nie wymaga żyznej gleby ani częstego podlewania. Z czasem tworzy coraz ładniejsze, zwarte kępy. Można ją łączyć z różami, trawami ozdobnymi lub innymi bylinami kwitnącymi. A gdy raz się zadomowi – zostaje na lata.
Bodziszek czerwony – kolorowy dywan bez chwastów. Nic nie dodaje ogrodowi uroku jak on
Bodziszek czerwony to niewielka bylina o dużych możliwościach. Tworzy gęste kępy, które skutecznie zagłuszają chwasty. Kwitnie długo – od wiosny do jesieni – i prezentuje się dobrze choćby poza sezonem. Nie straszny mu cień, półcień ani przeciętna gleba. Nie lubią go szkodniki, co sprawia, iż jest wyjątkowo bezproblemowy. Jesienią jego liście przebarwiają się na czerwono, dodając uroku ogrodowi. Świetnie nadaje się do obsadzania brzegów rabat czy ścieżek.
Perowskia – srebrna dama ogrodu. Wygląda jak połączenie lawendy z szałwią
Perowskia łobodolistna wygląda jak połączenie lawendy z szałwią, ale ma własny charakter. Jej srebrzyste liście pięknie kontrastują z liliowo-niebieskimi kwiatami. To roślina, która dobrze znosi suszę, wiatr i jałowe podłoże. Im mniej o niej pamiętasz, tym lepiej się czuje. Kwitnie w środku lata, kiedy wiele innych roślin już obumiera. Dobrze wygląda solo lub w towarzystwie traw i innych bylin. Wymaga jedynie przycięcia wiosną – i to wszystko.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.