3 dni temu
Co się dzieje: Służby, które od kilku dni działają na dotkniętych powodzią terenach Polski, zaangażowały się w pomoc nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. W całym kraju głośno było o losach psa z mostu w Głuchołazach. Zwierzę szczęśliwie zostało uratowane. Pomyślnie przebiegła także akcja ratunkowa czworonoga w miejscowości Bardo. Do pomocy zwierzętom mogącym ucierpieć w trakcie powodzi na Dolnym Śląsku wysłano choćby specjalną grupę strażaków ochotników.
REKLAMA
Apel do mieszkańców: Organizacje prozwierzęce zaapelowały o zapewnienie zwierzętom bezpiecznego schronienia w tych trudnych warunkach. "Odepnijcie łańcuchy, otwórzcie drzwi kojców i obórek, przygotujcie dla nich bezpieczne schronienie lub POZWÓLCIE UCIEKAĆ!" - tłumaczyli przedstawiciele Fundacji EX LEGE. W sytuacji zagrożenia uwolnienie zwierząt jest lepszym rozwiązaniem, niż pozostawienie ich zamkniętych w nadziei na szybki powrót po ewakuacji. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt zaapelowało również, aby rozważyć ewakuacje zwierząt gospodarskich już w momencie ogłoszenia alarmów powodziowych.
Zobacz wideo Kto odpowiada za ekstremalne zjawiska pogodowe?
Pomoc z całej Polski: Wolontariusze i organizacje prozwierzęce z całej Polski w mediach społecznościowych oferują swoją pomoc nie tylko w przeprowadzaniu ewakuacji, ale także w zaopatrzeniu w transportery, kojce, czy klatki kennelowe, w których można przetrzymać zwierzęta. Zgłaszają się także osoby, które mogą tymczasowo przyjąć pod swój dach pozostawione w trakcie powodzi psy i koty oraz zwierzęta z zalanych schronisk.
Więcej o dzielnym psie z Głuchołaz przeczytasz w artykule: "Pies walczył o życie na moście w Głuchołazach. To zdjęcie łamie serce"Przeczytaj źródła: Remiza.pl, X, Gmina Bardo, Eko Straż, EX LEGE
