7 godzin temu
Ten występ zapisał się w historii "Jednego z dziesięciu". W wyemitowanym w czwartek 15. odcinku 148. serii programu uczestnik odpowiedział w finale na wszystkie 40 pytań. Artur Łasiński, bo o nim mowa, zdobył łącznie 802 punkty - zaledwie o jeden mniej od rekordu Artura Baranowskiego, który w 2023 roku miał o punkt więcej.
"Jestem u Państwa w teleturnieju po raz trzeci w swojej historii. Uważam, iż najważniejsze jest koncentracja, refleks, ale przede wszystkim odwaga, żeby spróbować odpowiadać na pytania. Bez tych trzech elementów, uważam, iż trudna wykazać się swoją wiedzą, stąd też, tak uważam, mój dzisiejszy wynik" - powiedział pan Artur.
"»Wszyscy zastygli w oczekiwaniu na kolejne pytania, ale wyczerpaliśmy wszystkie 40 pytań, przygotowanych do finału« - skomentował prowadzący Tadeusz Sznuk, gdy pan Artur odpowiedział na ostatnie pytanie" - czytamy w tvp.pl.
Cały odcinek dostępny jest na stronie TVP (link TUTAJ).
Wielki finał 5 maja
"Nowy omnibus dał się zaskoczyć Tadeuszowi Sznukowi tylko raz. W drugiej rundzie wskazał gady jako gigantopiteki — gromadę zwierząt żyjącą wiele milionów lat temu. Poprawna odpowiedź to ssaki. Na resztę odpowiedział bezbłędnie" - relacjonuje portal o2.pl.
Artur Łasiński zapewnił sobie występ w wielkim finale. Odcinek zostanie wyemitowany 5 maja (poniedziałek) na antenie TVP2 o 18:50.
