Hedwigia rzęsowata

1 rok temu

Rok 2023 jest kolejną okazją do świętowania. Otóż dziesięć lat temu, znaczy się w 2013 roku, otrzymałem jako członek Polskiego Towarzystwa Botanicznego branżowy medal im. Bolesława Hryniewieckiego za popularyzację botaniki. To znakomity powód, aby zgodnie z zapowiedzią na zakończenie cyklu „Sto filmów na stulecie Polskiego Towarzystwa Botanicznego” kontynuować filmową misję edukacyjną. Szlachectwo zobowiązuje. Na zakończenie wspomnę, iż sto lat temu ukazał się pierwszy numer branżowego czasopisma – Acta Societatis Botanicorum Poloniae. A poza tym wchodzimy w sto pierwszy rok działalności.

W czterdziestym drugim epizodzie tego cyklu poznamy hedwigię rzęsowatą – Hedwigia ciliata z rodziny hedwigiowatych – Hedwigiaceae. To trzeci mszak w tegorocznym cyklu. Bohaterkę tego filmu spotkałem na dachu budynku gospodarczego przy szkole muzycznej w Chrzanowie. Wyrasta tylko od strony ulicy Śląskiej. Jedno ze skupisk tego gatunku znajduje się nad miejscem, gdzie na ścianie kończy się napis będący zdrobniałym określeniem królowej polskich rzek.

Najłatwiej ją dostrzec, kiedy jest bardzo sucho. Wówczas wyraźnie widać jej rozległe szare placki. Mnie po raz pierwszy udało się to 31 lipca 2023 roku. W zasięgu naszych mediów to gatunek rzadki, ponieważ z natury pojawia się w miejscach bez wapnia. Często są to głazy w widnych, wietrznych miejscach. Generalnie to gatunek epilityczny, czyli naskalny. Za niezwykłe miejsca jego występowania uchodzą drzewa. Tutaj spełnia się w roli epifitu. Prezentowane siedlisko, zwietrzała papa to kolejny niezwykły przypadek.

Po deszczu roślina jest bardzo delikatna i niemalże nie do poznania. W stadium płonnym można pomylić ją ze szroniakiem siwym – Niphotrichum canescens, ale jego liście w odróżnieniu od naszej bohaterki posiadają wyraźny nerw.

U nas to gatunek rzadki. Za rzadkość uchodzi choćby w Wielkiej Brytanii. Globalnie uchodzi za roślinę kosmopolityczną.

Na zakończenie krótka informacja. Gatunek został oznaczony przez profesora Ryszarda Ochyrę z Instytutu Botaniki PAN w Krakowie. Tamże w zielniku wylądowała stosowna próbka. Poza tym rodzaj jest w pewnym sensie kultowy, skoro jedno z wiodących czasopism naukowych to Hedwigia a od pewnego czasu Nova Hedwigia.

Piotr Grzegorzek

Idź do oryginalnego materiału