Zamrożone grzyby (niepoddawane wcześniej obróbce termicznej) można przechowywać w zamrażalce przez ok. 6 miesięcy. Po tym czasie mogą one tracić swój smak i strukturę, choćby jeżeli nie popełnimy błędów podczas ich rozmrażania. Grzyby można mrozić zarówno w całości, jak i w kawałkach. Większe lepiej pokroić m.in. na paski.
Jak przygotować grzyby do mrożenia?
Grzyby najlepiej mrozić od razu po zebraniu — tak, aby były świeże i jędrne. Przed włożeniem ich do zamrażalki powinno się je oczyścić z piasku i liści, a większe pokroić. Niektóre gatunki, bardziej wodniste m.in. maślaki najlepiej obgotować przez 2-3 minuty, ostudzić, a następnie mrozić. Obgotowanie bądź zblanszowanie to procesy umożliwiające zachowania smaku, koloru oraz konsystencji miększych grzybów. Dzięki temu po rozmrożeniu nie będą „papką".
Dodatkowo mając miejsce w zamrażalce, grzyby warto mrozić na początku na tatce lub desce, a dopiero później wkładać do woreczków. To pozwoli na uniknięcie ich sklejenia. jeżeli grzyby były myte (z powodu sporego brudu), to powinno się je dokładnie osuszyć przed mrożeniem. Dodatkowo najlepiej przechowywać grzyby w szczelnych pojemnikach, tak aby nie nasiąkły zapachem innych mrożonych produktów.
Sprawdź także: Nie wiesz, gdzie szukać grzybów? Tu sprawdzisz, gdzie jest ich najwięcej
Grzyby rozmrażaj tylko w ten sposób — zachowają strukturę i aromat
Mrożone grzyby można wykorzystać do wielu dań — zup, sosów, gulaszów i rozmaitych dań jednogarnkowych. Mrozić można różne gatunki, od borowików, po podgrzybki, kończąc na maślakach. Najważniejszą zasadą jest, aby nie rozmrażać ich w temperaturze pokojowej. Taka metoda spowoduje, iż woda będzie się zbierać w woreczku czy też pojemniku, a grzyby staną się miękkie. Najlepiej mrożone wrzucić do gotującej się zupy, czy też sosu. W takiej formie można je również rozmrażać.
Zobacz też:
Gdzie wyrzucić starą patelnię? To pytanie zadaje ponad 700 osób miesięcznie
Twoje ręczniki będą śnieżnobiałe przez lata. Wystarczy, iż do prania dodasz to
Połóż go w nocy na płytkach w łazience. Rano po rybikach cukrowych nie będzie śladu