Ropuch, wyżeł niemiecki krótkowłosy, biegał na zewnątrz w pobliżu swojego domu w Kuna w stanie Idaho, kiedy natknął się na grzechotnika, pisze ilovemydogsomuch
Grzechotnik złapał go i ugryzł biednego psa pięć razy.
„Kiedy się do niego zbliżyłem, zobaczyłem węża obracającego się w powietrzu, a kiedy do niego podszedłem, trzymałem go między sobą a wężem, a kiedy poszedłem go złapać, wielki błąd, było wiele węży” jego właściciel, Fritz Brownell, powiedział KTVB.
Właściciele Ropucha zawieźli go do weterynarza, ale niestety jad zaczął już działać i zaczął krwawić z ust i dziąseł.
Weterynarze gwałtownie go zbadali i zobaczyli, iż był ugryziony po obu stronach twarzy, a także kilka razy w przednią lewą nogę. Natychmiast spuchł, ale weterynarze podali mu dawkę odtrutki.
Jego właściciele obawiali się, iż nie przeżyje, ale na szczęście przetrwał.
Podczas gdy Ropuch przez cały czas się leczy, jego właściciele ostrzegają teraz innych właścicieli zwierząt domowych, aby zwracali uwagę na otoczenie, w którym mogą przebywać grzechotniki.
Idaho Fish and Game mówi, iż najlepszą rzeczą do zrobienia w tej chwili jest trzymanie psów na smyczy podczas spacerów u podnóża wzgórz lub pustyni.
Źródło: ilovemydogsomuch.tv