Groźna dla upraw bakteria wykryta w Warcie. WIORiN apeluje o ostrożność

14 godzin temu

Bakteria atakuje rośliny z rodziny psiankowatych, m.in. ziemniaki, pomidory, paprykę czy bakłażany, a także niektóre gatunki ozdobne, jak pelargonie czy anturium. Objawy porażenia to m.in. więdnięcie i karłowatość roślin, żółknięcie liści, ciemne smugi na łodygach, przebarwienia i gnicie bulw oraz wyciek charakterystycznego szaro-białego śluzu bakteryjnego.

Drogi rozprzestrzeniania się patogenu są różnorodne, od zakażonych bulw i wody powierzchniowej wykorzystywanej do nawadniania lub oprysków, przez ścieki z zakładów przetwórczych i kanały melioracyjne, po skażone narzędzia, maszyny, środki transportu, a choćby chwasty i odpady roślinne.

W związku z wykryciem bakterii, Wielkopolski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa (WIORiN) w Poznaniu rozpoczął intensywne działania mające na celu ustalenie źródła skażenia i ograniczenie jego zasięgu. Oprócz poboru dodatkowych próbek wody i roślin prowadzone są kontrole w zakładach zajmujących się przerobem ziemniaków, u kontrahentów sadzeniaków, a także w gospodarstwach i firmach pobierających wodę z Warty. Identyfikowani są również właściciele pól graniczących z rzeką, aby przekazać im informacje o zagrożeniu i przeprowadzić monitoring bulw oraz innych roślin żywicielskich.

WIORiN apeluje do rolników o szczególną ostrożność. Zaleca się m.in. unikanie używania wody z odcinka Koło–Oborniki do nawadniania upraw roślin żywicielskich, stosowanie wyłącznie kwalifikowanego materiału sadzeniakowego, prawidłowy płodozmian, czyszczenie i dezynfekcję sprzętu, oddzielne składowanie partii ziemniaków oraz zwalczanie samosiewów i dziko rosnących psiankowatych. Każdy, kto zauważy objawy choroby, powinien niezwłocznie zgłosić je do najbliższego oddziału WIORiN w Poznaniu lub drogą mailową.

Jak podkreślają inspektorzy, w regionie pobiera się corocznie ponad 3 tys. próbek bulw ziemniaków, a od 2020 roku, kiedy stwierdzono jedyne dotąd ognisko tej bakterii w gospodarstwie pod nadzorem, nie odnotowano kolejnych przypadków. Obecne wykrycie w Warcie nie ma związku z tamtym przypadkiem.

Dalsze komunikaty o wynikach badań i podejmowanych działaniach będą publikowane na stronie WIORiN w Poznaniu.

Idź do oryginalnego materiału