Gdzie zbierać grzyby? GIS wydał ostrzeżenie. Tych miejsc unikaj. Zatrucie murowane

Zdjęcie: Fot. Wojtek Habdas / Agencja Wyborcza.pl


Obecnie w lasach przeżywamy wysyp grzybów, dlatego nikogo nie dziwią tłumy Polaków na grzybobraniach. Choć większość z nas chodzi w znane miejscówki, z niektórych lasów nie należy wynosić plonów. Gdzie jest zabronione zbieranie grzybów? GIS wydał ostrzeżenie, które jest istotne dla zdrowia.
Sezon grzybowy trwa w najlepsze, a lasy kuszą miłośników spędzania czasu w świeżym powietrzu. Trzeba jednak pamiętać, iż niektóre obszary leśne są objęte zakazami, dlatego przed wyprawą warto dowiedzieć się, gdzie można bezpiecznie korzystać z leśnych darów. Nieprzemyślana decyzja może kosztować nas zdrowie.


REKLAMA


Zobacz wideo Drogie grzyby rosną w centrum miasta! Są jednymi z najsmaczniejszych


Gdzie jest zabronione zbieranie grzybów? Sanepid ostrzega Polaków
Zbieranie grzybów po obfitych jesiennych deszczach to prawdziwa gratka dla grzybiarzy, ale trzeba mieć się na baczności. Warto uważać szczególnie na terenach, które niedawno były zalane. Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega, iż powodzie, takie jak te we wrześniu, pozostawiają po sobie nie tylko wodę, ale także mnóstwo zanieczyszczeń.


Mętna fala powodziowa zebrała na swojej drodze wszystko, co napotkała — od bakterii i wirusów, po toksyny, resztki paliw i metale ciężkie. Te niebezpieczne związki osiadły w glebie, a grzyby, które rosną w takim środowisku, wchłaniają je niczym gąbka. W efekcie choćby jeżeli wyglądają na zdrowe, mogą być pełne toksyn i przyczynić się do groźnego zatrucia. Dlatego lepiej omijać zalane tereny i poszukiwać grzybów w bezpiecznych miejscach, gdzie ryzyko skażenia jest znikome. Najlepiej udać się w miejsca, które są oddalone od ruchliwych dróg.


Ludzie, szukający grzybów (zdj. ilustracyjne) Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl


Jakich grzybów nie powinno się zbierać? Postaw tylko na znane gatunki
Podczas grzybobrania warto pamiętać o jednej złotej zasadzie. Zbierajmy tylko te grzyby, które dobrze znamy. jeżeli nie jesteśmy pewni, czy dany okaz jest jadalny, lepiej zostawić go w lesie, niż ryzykować zatrucie. Dobrym rozwiązaniem jest skonsultowanie swojego zbioru z grzyboznawcą w stacji sanitarno-epidemiologicznej, gdzie eksperci bezpłatnie pomogą ocenić, czy zebrane grzyby są bezpieczne do spożycia. Ponadto dostępne są atlasy grzybów i aplikacje mobilne, które na podstawie zdjęcia mogą wskazać, z jakim gatunkiem mamy do czynienia. Pamiętajmy jednak o tym, iż nie można im zaufać w stu procentach. Należy zwrócić uwagę na to, iż grzyby blaszkowe często bywają zdradliwe i łatwo pomylić je z trującymi gatunkami. Bezpieczniejszą opcją, zwłaszcza dla początkujących, są grzyby rurkowe.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej. Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.