Michał Borczuch w ?Piramidzie zwierząt? wraca do lat 90., gdy w pracowni Grzegorza Kowalskiego rodziła się polska sztuka krytyczna ? bezkompromisowa, ryzykowna i przekonana, iż może zmieniać świat. Spektakl w NST staje się dziś nie tylko portretem tamtego pokolenia, ale także pytaniem o miejsce sztuki we współczesnej rzeczywistości.