„Gdy się zaręczyliśmy, teść chciał mnie usadzić przy garach. ...
polki.pl 5 dni temu
„Ojciec narzeczonego zaczął się do mnie przyczepiać przy każdej okazji. Kpił z mojego zawodu, podważał wszystko, co mówię i z pogardliwą miną określał mnie feministką. Wypowiadał to słowo, jakby było najgorszą zniewagą pod słońcem”.