Dostać piąchą w twarz od kangura? Z pewnością temu paparazzo się należało. A co, jeżeli istnieje silniejszy zwierzęcy ruch oporu?
Marta Bogdańska znana jest z nowatorskiego podejścia do relacji międzygatunkowych. Łącząc badania archiwalne ze sztuką stara się na nowo zdefiniować relacje między człowiekiem a zwierzęciem, pokazując, iż to, co postrzegamy jako inne, może być integralną częścią naszego świata. Bogdańska czerpie inspiracje z badań takich myślicieli, jak Éric Baratay, Donna Haraway czy Jason Hribal, którzy w swoich pracach zajmują się perspektywami zwierzęcymi i krytyką antropocentryzmu. Już w swoim poprzednim cyklu Shifters artystka zgromadziła imponującą ilość materiałów archiwalnych dotyczących wykorzystywania zwierząt przez siły zbrojne, agencje wywiadowcze i służby policyjne państw Zachodu od schyłku XIX wieku. Pokazywała podobieństwa między zwierzętami a innymi grupami wykluczonych – kobietami, osobami LGBTQ, niewolnikami.
Projektem Vive la Résistance! idzie o krok dalej – daje im moc sprawczą. To one, zwierzęta, stawiają tu opór. Bogdańska zestawia przestrzenie zamieszkiwane przez ludzi – baseny, mieszkania, klatki schodowe – z zamkniętym światem zwierząt w ogrodach zoologicznych, laboratoriach i akwariach. Przypomina takie historie, jak ta z 27 grudnia 2007 r., kiedy w ogrodzie zoologicznym w San Francisco syberyjska tygrysica Tatiana przeskoczyła trzymetrowe ogrodzenie, by zemścić się na trzech mężczyznach, którzy drażnili ją oraz sąsiadujące z nią lwy. Poszukując swych oprawców, krążyła po ZOO przez blisko pół godziny, obojętnie mijając wszystkich innych ludzi. Szukała konkretnych osób – tych, które miały ponieść karę.
5.12.2024–16.02.2025
Marta Bogdańska, Vive la Résistance! W oku patrzącego
Instytut Fotografii Fort, Warszawa, Fort Mokotów
www.instytutfotografiifort.org.pl
Archiwalna fotografia Johna Drysdale’a, 1967 / Voller Ernst, our-planet.berlin
Marta Bogdańska, Oliver, 2022