Kultura i edukacja | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Edukacja w szkolnym ogródku. Program ogrodniczy w Rybniku
W Rybniku trwa program ogrodniczy, zainicjowany przez Fundację Resiliency Gardens. Przypomnijmy, w ubiegłorocznej edycji tego programu aż 9 rybnickich placówek oświatowych otrzymało granty na utworzenie lub rozbudowę ogródków szkolnych.
W tym roku dwie amerykańskie fundacje: Seeds Programme International oraz Resiliency Gardens przeznaczyły 10 tysięcy USD na materiały niezbędne do założenia i uprawy ogródków dla dziesięciu rybnickich szkół i przedszkoli. Taka sama kwota została przeznaczona dodatkowo na wsparcie ogrodnicze, realizowane przez edukatorki z Fundacji Naturalnego Rozwoju. W proces udało się zaangażować także odpowiedzialne społecznie lokalne firmy: Alan Systems i Ecol oraz rybnickiego przedstawiciela wielorazowych czeskich kubków Nicknack, którzy sfinansowali powstanie kolejnych trzech ogródków.
Nagrodzone placówki wybrano w konkursie, a warunkiem udziału była obecność uczniów narodowości ukraińskiej, gdyż ich integracja stanowi kluczowy element inicjatywy.
- Powstałe w ramach projektu ogródki przyszkolne zapewniają uczniom, w tym – uchodźcom - praktyczną możliwość nauki i stworzenia małych społeczności klasowych, pogłębiają przyjaźnie. Ogrody odmieniają życie uczniów, oferując unikatową mieszankę edukacji klimatycznej i praktycznego ogrodnictwa oraz wspierając spójność społeczną - zapewnia June Lavelle, założycielka Fundacji Resiliency Gardens i pomysłodawczyni projektu.
Zajęcia praktyczne przeplatają się z warsztatami edukacyjnymi, mającymi na celu zwiększenie świadomości dzieci w zakresie zrównoważonego rozwoju, ekologicznego trybu życia, szanowania i oszczędzania zasobów naturalnych. Celem projektu jest upowszechnianie ogrodnictwa miejskiego, zmniejszenie skutków emisji CO2 i jednocześnie czerpanie radości przez dzieci i młodzież z jedzenia żywności, którą sami wyhodowali.
- Tematy zajęć to m.in. uprawa współrzędna, naturalne nawożenie gleby, kompostowanie, segregacja, żywność i zrównoważony rozwój, uprawa resztek - opowiada Dorota Piecha, edukatorka z Fundacji Naturalnego Rozwoju. - Projekt ma niezwykłą wartość edukacyjną dla dzieci, które widzą, że warzywa i owoce nie rosną w supermarkecie, że trzeba je zasadzić/zasiać, podlewać, dbać o nie, a na końcu można zjeść.
- Chociaż mogłoby się wydawać, że zaproponowane w projekcie działania są z pozoru małe w zderzeniu z globalną perspektywą – to właśnie takie „małe kroczki” zmieniają nasze postawy, kształtują określone zachowania i budują świadomość. Wyposażając dzieci i młodzież w tę wiedzę i dając im jednocześnie poczucie przynależności i sprawczości, przygotowujemy ich do roli odpowiedzialnych obywateli zaangażowanych w zrównoważoną przyszłość - podsumowuje Monika Kubisz z UM Rybnika.
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |