Po koszeniu i zagrabieniu trawnik wygląda porządnie i schludnie, pozostaje jednak problem z tym, co zrobić ze skoszoną trawą. Niektórzy pakują ją do kontenerów na zielone odpady, co często bywa trudne, szczególnie gdy jest jej dużo, inni zanoszą do kompostownika, bo wyrzucenie jej uważają za marnotrawstwo. I słusznie, a co najważniejsze, to niejedyny pomysł na wykorzystanie trawy w ogrodzie.
Skoszona trawa to cenny i bogaty m.in. w azot materiał organiczny, który z powodzeniem możesz wykorzystać w ogrodzie. Doskonale sprawdzi się m.in. w uprawie ogórków. Zarówno świeżą, jak i już przeschniętą trawę możesz np. użyć do ściółkowania, dzięki czemu ograniczysz wzrost chwastów, a owoce będą się mniej brudzić. Zmniejszysz też parowanie wody z gleby, co jest istotne dla warzyw wymagających wysokiej wilgotności. Dobrym pomysłem jest też gnojówka i "herbatka" z trawy, która zmobilizuje rośliny do obfitszego owocowania i wzmocni je.
Jak zrobić nawóz z trawy? Skoszona trawa do ogórków i nie tylko
Zacznij od oczyszczenia pokosu z nieproszonych gości, przede wszystkim ślimaków.
Proces możesz też przyspieszyć. Wystarczy, że wrzucić pokos do szczelnego worka, najlepiej czarnego, dokładnie zawiążesz i odstawisz w słoneczne miejsce na ok. 2 dni. Po tym czasie wstępnie sfermentowaną trawę wrzuć do wiadra i zalej deszczówką. Po 2-3 godzinach możesz podlewać ogród bez rozcieńczania. Nawóz ze skoszonej trawy możesz używać do podlewania:
UWAGA! To nawóz bogaty w azot i potas, który może podnieść pH gleby. Zachowaj ostrożność i umiar, nie mocz nim liści i sprawdź wymagania roślin.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.