Dziś Dzień Bobra. Nadleśnictwo Pułtusk ma go w logo, w gminie Pułtusk jest maskotką

Międzynarodowy Dzień Bobrów obchodzony jest 7 kwietnia z inicjatywy amerykańskiej organizacji Beavers: Wetlands & Wildlife, w dzień urodzin Dorothy Richards, amerykańskiej badaczki tych zwierząt. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na unikalną rolę ekosystemową tych zwierząt oraz ochronę bobra jako gatunku.

Międzynarodowy Dzień Bobrów obchodzony jest 7 kwietnia z inicjatywy amerykańskiej organizacji Beavers: Wetlands & Wildlife, w dzień urodzin Dorothy Richards, amerykańskiej badaczki tych zwierząt. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na unikalną rolę ekosystemową tych zwierząt oraz ochronę bobra jako gatunku.

Bóbr jeszcze w XIX w. znajdował się na skraju wyginięcia. W czasie, gdy przystępowano do prac nad ochroną bobrów, na świecie żyło jedynie około 1200 osobników! Starania o przywrócenie ekosystemom tego gatunku zakończyły się sukcesem – dziś bóbr występuje licznie i jest największym gryzoniem zamieszkującym Europę. W szkliwie zębów tego gryzonia znajdują się duże ilości żelaza, co czyni ich barwę żółtą lub nawet czerwonawą. Można więc powiedzieć, że zęby bobrów są z żelaza!

W Pułtusku bobry czują się bardzo dobrze, są nawet utożsamiane z naszym miastem, co ma odzwierciedlenie chociażby  w logo Nadleśnictwa Pułtusk, czy też stworzeniem przez gminę Pułtusk maskotki bobra o imieniu Pułtuś.

Fot. Eco Pułtusk

Z okazji Dani Bobra Nadleśnictwo Pułtusku przygotowało ciekawe bobrowe #TOP5, czyli zestawienie nadleśnictw, w których leśnicy i bobry działają ramię w ramię ogon. Cytujemy w całości:

Bobry to nie tylko mistrzowie hydrotechniki – to nasi naturalni partnerzy w zatrzymywaniu wody w lesie. Gdzie tylko się da, pozwalamy im działać i nie przeszkadzamy. Bywa i tak, że wody jest na tyle mało, że musimy wziąć sprawę w swoje ręce i przywrócić mokradła. Tu pojawiają się nasze projekty #MałaRetencja, a potem... bobry się wprowadzają! I robią upgrade po swojemu.

1. Nadleśnictwo Lipka

Leśnicy stawiają urządzenia retencyjne, a bobry mówią „super, ale da się lepiej” – i nadbudowują je, zatrzymując jeszcze więcej wody.

2. Nadleśnictwo Srokowo

Bobry pomogły tu zatrzymać aż 6 milionów m³ wody. Poważna robota, jak na małego inżyniera!

3. Nadleśnictwo Bircza

W trudnym, górskim terenie bobry działają tam, gdzie człowiekowi trudno – budują tamy i poprawiają warunki siedliskowe.

4. Nadleśnictwo Giżycko

Tutaj bobry regulują cieki wodne, tworząc idealne warunki dla roślin i zwierząt związanych z mokradłami.

5. Nadleśnictwo Gryfino

Bobry adaptują stare rowy retencyjne i wraz z nami tworzą przetamowania – efektem są rozlewiska i podniesiony poziom wód gruntowych.

Wniosek? Bobry to najlepsi wolontariusze w leśnej ekipie od retencji. Działamy #WespółWZespół i wychodzi z tego coś naprawdę dobrego dla przyrody.