Faworyzujemy psy o tym wyglądzie. Naukowcy odkryli, dlaczego tak się dzieje
Psy z tą jedną cechą uznawane są za przyjacielskie, towarzyskie i niewykazujące agresji. Za jej obecność prawdopodobnie odpowiadamy my, czyli ludzie. Faworyzowane przez nas czworonogi wyglądają właśnie tak, ponieważ już kilkanaście tysięcy lat temu nasi przodkowie upodobali sobie na psich towarzyszy mające dokładnie taki wygląd czworonogi. O jaką cechę chodzi?
Wygląd czworonoga ma znaczenie
Raport Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia podał, że w Polsce jest obecnie więcej domostw z psami niż z dziećmi. Najczęściej wybierane na członków rodziny są oczywiście psy i koty. Te pierwsze, uznawane za najwierniejszych przyjaciół człowieka, wciąż są obiektem badań naukowców: ich sposób porozumiewania się z ludźmi, poszczególne ukryte znaczenia w ich gestach i ruchach, a także zmiany w ich wyglądzie i charakterze na przestrzeni lat, podczas których zostały udomowione.
Decydując się na czworonoga, staramy się korzystać z dostępnej wiedzy na temat upodobań poszczególnych ras, tak aby jak najlepiej dopasować ich usposobienie do naszego stylu życia. Ważne są także aspekty zdrowotne, ewentualne alergie na sierść oraz... wygląd.
Choć niechętnie się do tego przyznajemy zarówno w kontekście doboru zarówno partnerów jak i zwierząt, wygląd ma znaczenie. Poszczególne cechy, takie jak: kolor i długość sierści, wielkość czworonoga, a nawet fakt posiadania lub nie ogona, mogą mieć dla nas szczególnie duże znaczenie, bo nasz mózg do cech wizualnych często "dobiera" odpowiadające im cechy charakteru.
W jednym z badań, którego wyniki zostały opublikowane w Royal Society Open Science odkryto, że szczególną wagę przykładamy do... oczu psa.
Pisie oczy mogą nam wiele powiedzieć
Behawiorysta z Uniwersytetu Naukowego Teikyo w Japonii prof. Akitsugu Konno wraz ze swoim zespołem badawczym odkryli, że najczęściej występujący ciemny kolor oczu u psów jest kojarzony z bardzo pozytywnymi cechami.
Badanie polegało na pokazaniu 142 ochotnikom 33 zdjęć psów różnej wielkości i o różnych kolorach oczu. Edycja zdjęć pozwoliła im stworzyć wersję każdego zwierzęcia zarówno z ciemnymi jak i jasnymi oczami. Następnie osoby oceniające zdjęcia miały opisać zwierzęta z fotografii pod kątem życzliwości, agresywności, dojrzałości i inteligencji.
Okazało się, że za najbardziej przyjazne, nieagresywne i towarzyskie uznano psy o ciemnej tęczówce. Oprócz tego ochotnicy ocenili je także jako mniej dojrzałe, wskazując ich podobieństwo do... szczeniąt. A to, wbrew pozorom, duży plus, bo tzw. "szczenięce oczy" ("puppy eyes") sprawiają, że niemal "roztapia" się nam serce. W badaniu opublikowanym w Plos One ustalono, że to właśnie duże, ciemne, okrągłe "szczenięce" oczy bardziej wpływają na decyzję o wyborze psa na członka rodziny niż merdanie ogonem czy wskakiwanie na kolana przyszłego opiekuna.
Wilcze, jasne oczy?
Czy to oznacza, że psy o jasnych oczach, takie jak husky czy dalmatyńczyk są niebezpieczne lub mniej towarzyskie? Absolutnie nie. Jednak instynktownie nie łączymy ich z pozytywnymi cechami charakteru. Prawdopodobnie dlatego, że kojarzą nam się z... wilkami.
Profesor Konno upatruje powodów przewagi psów z ciemnymi oczami w faworyzowaniu wilków o brązowej tęczówce podczas procesu udamawiania wilków ok. 20 tys. lat temu. I to właśnie ze względu na łączone z ciemnymi oczami pozytywne cechy, które lubi nasz mózg. Zatem wygląda na to, że mamy coś wspólnego z faktem, że większość naszych pupili wygląda właśnie tak, a nie inaczej.
Nasze odkrycia są zgodne z naszymi oczekiwaniami, że ludzie wolą psy o ciemnych oczach. Wyniki dostarczają zaktualizowanej hipotezy, że psy o ciemnych oczach mogły ewoluować w wyniku nabycia cech wyglądu, które wysyłają do ludzi niezagrażający sygnał wzrokowy
- napisali w podsumowaniu naukowcy.
A jaki kolor oczu mają wasi pupile?
Źródła:
guardian.com
https://royalsocietypublishing.org/doi/10.1098/rsos.230854
https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0082686
