![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjncbjYNP4u9Nh2VQCLwS1OGwp1dJVd3MjKQAkEhjthcgLnleiIXrdLcCmtww-ehawLreO01Snh0m6Gqc2IQu_n-xlTaVOsW_k2yt7neclFy-HasAnMygQwZ9DAiTesGTvI1rekvOyEoXf7F0ImdjY71u74WEIiIrk_djci2NecUCfVwCP-3rOC2xoeju8/w640-h640/BetonoweMiasto.jpg)
Bardzo interesujący eksperyment przeprowadzono w Australii, w Melbourne. W zabetonowanej przestrzeni znajdował się zabiedzony trawnik z jednym marnym drzewkiem. Australijscy ekolodzy postanowili zamienić go w bogatą i zróżnicowaną zieloną oazę.
Australijczycy obsiali trawnik nasionami roślin rodzimych i... po trzech latach ten zabiedzony skrawek zamienił się w piękną wyspę zieleni. Na dodatek pojawiła się ogromna liczba owadów.
Drodzy moi czytelnicy mieszkający w miejskich betonowych pustyniach - potrzebne były tylko trzy lata.