Ekolodzy behawioralni próbują wyjaśnić cel osobowości

humanmag.pl 1 tydzień temu

Naukowcy zaobserwowali powtarzające się zachowania rozwielitek, słodkowodnych stawonogów, które w języku ekologów behawioralnych można nazwać „osobowością”. Naukowcy zastanawiają się, jaki jest jego cel i jaką rolę odegrał w całej ewolucji.

Historia nauki pokazuje, iż minęło wiele lat, zanim naukowcy przestali postrzegać zachowanie zwierząt jako serię bezwarunkowych odruchów. Kiedy dla naukowców zajmujących się kręgowcami stało się oczywiste, iż geny, środowisko i doświadczenie wpływają na zachowanie, nie wzbudziło to automatycznie zainteresowania bezkręgowcami z tego samego punktu widzenia.

Doktor Barbara Pietrzak z Katedry Hydrologii UW uważa, iż ​​wyjaśnienia można szukać w trudnych do pokonania przeszkodach związanych z prowadzeniem badań. Bezkręgowce zawsze były trudniejsze do obserwacji i etykietowania do celów badawczych. Wraz z rozwojem technologii pojawiły się kamery, a choćby specjalne algorytmy, które pomagają rozróżnić rozwielitki od drugiego.

„+Osobowości zwierząt+” to termin dobrze ugruntowany w literaturze anglojęzycznej. Przetłumaczone na język polski może być dla czytelnika trudne do zrozumienia. Termin ten opisuje powtarzające się zachowanie zwierzęcia, kształtowane przez całe życie organizmu” – mówi dr Pietrzak.

Pierwszy artykuł pokazujący, iż zachowanie rozwielitki mogą różnić się od siebie została opublikowana kilka lat temu w Skandynawii. Następnie naukowcy zakwestionowali zakres, w jakim geny są odpowiedzialne za określone zachowanie oraz stopień, w jakim zachowanie jest wyuczone pod wpływem doświadczenia życiowego.

Zespół dr Pietrzaka przeanalizował dane dotyczące zachowania rozwielitki i przeprowadzili badanie, w którym zaobserwowali rozwielitki pływanie w pojedynczych rurkach.

„W swoim naturalnym środowisku rozwielitki poruszać się w pionie, tak aby rura symulowała swoje otoczenie. Probówki umieszczono w akwarium warstwowym termicznie, w którym temperatura była wysoka na górze i zimna na dole. Światło padało z góry. Odtwarzamy w ten sposób warunki fizyczne panujące w jeziorach – mówi Pietrzak.

Okazało się, iż gdy naukowcy dodali do wody taki składnik rozwielitki w związku z obecnością drapieżnika wszyscy nurkowali głębiej – co jest interpretowane jako naturalny odruch ucieczki. Jednak nie wszyscy zagłębili się w tę samą głębokość, mimo iż pochodzili z tej samej linii genetycznej.

Pokazaliśmy to rozwielitki mieć preferencje – każdy ma swoją taktykę. Trwale się od siebie różnią. To ujawniło coś, co możemy nazwać +osobowością+ – czyli powtarzaniem tego samego zachowania w określonej sytuacji. rozwielitki zachowują się inaczej, choć genetycznie są takie same” – mówi Pietrzak. Dodaje, iż wyniki jej badań są recenzowane w jednym z czasopism naukowych.

Kolejnym krokiem będzie sprawdzenie, czy doświadczenie obecności drapieżnika trwale zmienia jego zachowanie. rozwielitki. Naukowcy chcą się dowiedzieć, czy rozwielitki będzie przez cały czas nurkował głęboko, gdy w pobliżu nie będzie już żadnych drapieżników.

„Interesuje mnie rola +osobowość+. Dlaczego ewolucja pozwoliła na takie ograniczenia możliwości? Osobowość ogranicza spektrum działania. W każdej sytuacji istnieje konkretne zachowanie, które jest najkorzystniejsze, ale nie wszystkie zachowania są dostępne dla wszystkich człowieka” – mówi Pietrzak.

W artykule opublikowanym w czasopiśmie Ekohydrologia i Hydrobiologia, Barbara Pietrzak i Alicja Fundali z Instytutu Biologii Funkcjonalnej i Ekologii Uniwersytetu Warszawskiego podsumowały dotychczasowe ustalenia naukowców na temat typów „osobowości” ryb słodkowodnych. W 2007 roku naukowcy napisali, iż „osobowości zwierząt uwzględnia się na niektórych poziomach organizacji życia”. Naukowcy wspomnieli o poziomie indywidualnym i różnicach w zachowaniu pomiędzy grupami rodzinnymi, populacjami i gatunkami.

„Kiedy typy zachowań zwierząt rozważa się w kontekście reakcji na stres, nazywa się je stylami radzenia sobie (…) A kiedy typy zachowań bada się szerzej w kontekście ekologicznym lub ewolucyjnym, zwykle uwzględnia się je w pięciu wymiarach osobowości: śmiałość, eksploracja, aktywność, agresywność i towarzyskość” – twierdzą naukowcy.

Podobnie jak ssaki, ryby w niewoli reagują na stres na dwa sposoby – proaktywnie (walka lub ucieczka) lub reaktywnie (podejście pasywne).

Ryby proaktywne mają inne cechy fizjologiczne niż ryby pasywne. Badania na pstrągu tęczowym wykazały m.in., iż styl adaptacji jest powiązany ze zdolnościami poznawczymi ryby – pamięcią i uczeniem się, a także przekłada się na tempo rozwoju.

„Nieuwzględnienie stylów przeżycia ryb w warunkach hodowli może prowadzić do problemów z produkcją i dobrostanem” – twierdzą naukowcy. Ryby agresywne (w reakcji na stres) charakteryzują się zmniejszonym wzrostem i mniejszą odpornością na choroby.

PAP – Nauka w Polsce, Urszula Kaczorowska

uka/zan/kap/

tr. RL

Fundacja PAP umożliwia nieodpłatne przedrukowanie artykułów z portalu Nauka w Polsce pod warunkiem otrzymania raz w miesiącu wiadomości e-mail o korzystaniu z portalu i wskazaniu pochodzenia artykułu. Na stronach internetowych i portalach internetowych należy podawać adres: Źródło: www.scienceinpoland.pl, natomiast w czasopismach – adnotację: Źródło: Nauka w Polsce – www.scienceinpoland.pl. W przypadku serwisów społecznościowych należy podać jedynie tytuł i lead przesyłki naszej agencji wraz z linkiem prowadzącym do tekstu artykułu na naszej stronie, tak jak widnieje on na naszym profilu na Facebooku.

Idź do oryginalnego materiału