5 sierpnia około godz. 1.00 w Ogrodzie Botanicznym UW zaczęło kwitnąć dziwidło olbrzymie (Amorphophallus titanum). To już drugi raz w ciągu kilku lat – tym razem roślina jest starsza i ma znacznie większą kolbę kwiatostanową niż poprzednio.
Tuż przed rozkwitem dziwidło miało ponad 180 cm wysokości. 5 sierpnia około godz. 1.00 w nocy liść znajdującego się w uniwersyteckich szklarniach kwiatu okazale się rozchylił. Od tego momentu do pełnego rozkwitu roślina potrzebowała około ośmiu godzin.
Podczas rozkwitu u dziwidła olbrzymiego (Amorphophallus titanum) występuje zjawisko podgrzewania kwiatostanu – ten niezwykły mechanizm odgrywa kluczową rolę w zapylaniu rośliny. Podczas kwitnienia dziwidło aktywnie podnosi temperaturę swojego kwiatostanu choćby o kilka do kilkunastu stopni Celsjusza powyżej temperatury otoczenia.
Ciepło pomaga rozproszyć intensywny, nieprzyjemny zapach, przypominający gnijące mięso. Dzięki temu szybciej i skuteczniej przyciąga zapylacze, takie jak muchy padlinożerne i chrząszcze. Zapylacze są przyciągane nie tylko zapachem, ale także ciepłem, które może imitować ciało martwego zwierzęcia – ich naturalne środowisko żerowania i składania jaj.
Dziwidło można obserwować na żywo w szklarni Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego. W związku z tym wydarzeniem Ogród Botaniczny wydłuża godziny otwarcia. 5 sierpnia brama Ogrodu będzie otwarta do godziny 22.00 (z możliwością przedłużenia).
Rozkwit rośliny można zobaczyć też online:
Nocny rozkwit dziwidła również można było obserwować na żywo. Nagranie dostępne jest tutaj >>>



