Popularność dziczyzny i akceptacja łowiectwa rośnie u naszych sąsiadów. 70 % Niemców uważa mięso z dzików, jeleni i saren za smaczne i zdrowe.
Najnowsze badanie niemieckiego społeczeństwa przynosi polskim myśliwym niezwykle cenną informację, co powinno być silną inspiracją do działania. Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) potwierdził, iż aż 70 procent ich społeczeństwa uważa dziczyznę za zdrowe, naturalne i ekologiczne mięso. Świadczy to o wysokiej świadomości konsumentów i skutecznej promocji. Takie statystyki stanowią solidną podstawę do dalszych działań.
Połowa wszystkich respondentów deklaruje, iż spożywa dziczyznę regularnie – co najmniej raz w roku. To są twarde dane, które obrazują skalę akceptacji i popularności tego typu mięsa za naszą zachodnią granicą. Tak duża popularność dziczyzny jest efektem długotrwałej pracy i wielu działań jakie prowadzi DJV.
Jeszcze bardziej imponujące są dane z terenów wiejskich. Na obszarach pozamiejskich odsetek osób spożywających dziczyznę wzrasta do 63 procent, co jasno wskazuje na silne powiązanie lokalnych społeczności z myślistwem.
Promocja jako narzędzie budowania wizerunku
Dziczyzna to wysokiej jakości żywność. Jej spożycie rośnie w Niemczech, bo konsumenci szukają zdrowego oraz smacznego mięsa. W sumie siedmiu na dziesięciu Niemców uważa dziczyznę za zdrową i naturalną żywność. Wskaźnik ten rośnie do 77 procent na obszarach wiejskich, gdzie mieszkańcy najlepiej rozumieją związek między polowaniem a talerzem.
Niemiecki Związek Łowiecki aktywnie wykorzystuje te pozytywne postawy. Jednym z działań jest prowadzenie strony internetowej, na której można znaleźć ponad 400 inspirujących przepisów kulinarnych na dania z dziczyzny oraz sklep i restaurację. Inwestycja w „edukację kulinarną” jest bezpośrednią drogą do lodówek i stołów konsumentów.
Taki systemowy i wieloletni nacisk na promocję produktu łowiectwa przekłada się na realne wyniki ekonomiczne i społeczne. W poprzednim sezonie łowieckim nasi zachodni sąsiedzi spożyli łącznie prawie 27 000 ton dziczyzny – najwięcej, bo aż 13 000 ton mięsa z dzików. To są liczby, które mówią same za siebie.
Lekcja dla polskiego łowiectwa
Spożycie dziczyzny zależy od sieci regionalnych dostawców. Jest ich w Niemczech ponad 2000 i zaopatrują się tam gospodarstwa domowe oraz lokale gastronomiczne. Dostępność i łatwość zakupu, to klucz do utrwalenia pozytywnych nawyków konsumenckich. Nie powinno nas dziwić, iż tegoroczne badanie potwierdziło, iż aż 77 procent Niemców popiera polowania…
Wniosek jest prosty i bardzo mocny. W krajach, gdzie społeczeństwo ceni, spożywa i ma dostęp do dziczyzny, akceptacja dla łowiectwa utrzymuje się na wysokim poziomie. Powszechne spożycie mięsa staje się najlepszą formą edukacji i zrozumienia działalności myśliwych. Społeczeństwo, które korzysta z odnawialnych zasobów przyrodniczych z większym zrozumieniem patrzy na łowiectwo.
Dyskutując o poprawie naszego wizerunku w oczach polskiego społeczeństwa powinniśmy dużo większą uwagę skoncentrować na promocji dziczyzny. Mamy doskonały produkt, który dzisiaj za grosze sprzedajemy do Niemiec i Francji. To jest to prosta i skuteczne droga do budowania społecznej akceptacji.