
Mieszkańcy ulicy Osiedlowej w Pleszewie zwrócili się do radiaCENTRUM z prośbą o interwencję w sprawie planowanej wycinki drzew na terenie, gdzie trwa rozbudowa Zespołu Placówek Specjalnych. I udało się. Kilkudziesięcioletnie drzewo pozostanie na swoim miejscu.
Drzewa, o których mowa, posadzono w końcówce lat 60., kiedy przy Osiedlowej budowano internat dla uczniów ówczesnego technikum mechanicznego. W latach 90. internat stał się siedzibą domu dziecka, a potem też szkoły specjalnej, która aktualnie jest rozbudowywana. Niektóre drzewa, rosnące od strony ulicy Poznańskiej, już wycięto. Zostało ich niewiele, a mieszkańcom bloku sąsiadującego ze szkołą, żal tego najstarszego i największego. Ich zdaniem, drzewo mogłoby zostać. Dawałoby cień, zanim nowo posadzone drzewa urosną. Mieszkańcy poprosili radioCENTRUM o interwencję w starostwie powiatowym, które jest inwestorem budowy szkoły, żeby chociaż to jedno drzewo, rosnące w granicy nieruchomości, dało się uratować.
I jest mały sukces, bo po rozmowie z władzami powiatu wykonawca oraz inwestor spojrzeli raz jeszcze na projekt inwestycji, przeanalizowali lokalizację starego, ale całkiem zdrowego drzewa. Postanowili je zostawić, o czym poinformowała radioCENTRUM Izabela Wasińska - naczelniczka Wydziału Nieruchomości Inwestycji i Rozwoju Starostwa Powiatowego w Pleszewie.
Autor:

Personalia
e-mail kuczynska@rc.fmNazwisko:


