Chudów to wieś położona w województwie śląskim, w powiecie gliwickim. Od Gliwic dzieli ją 12 kilometrów, a od Katowic - 16. To właśnie tu rośnie wyjątkowa topola Tekla, w której znajduje się niewielki, wręcz bajkowy domek. Warto zatem tu zajrzeć, jeżeli akurat będziemy w okolicy, zwłaszcza iż nie jest to jedyna atrakcja w tym miejscu.
REKLAMA
Topola Tekla w Chudowie to wyjątkowe drzewo. Poza nietypową dziuplą imponuje wymiarami
Topola Tekla ma status pomnika przyrody na mocy Decyzji nr RL-VII-7140/16/81 Wojewody Katowickiego od 17 września 1981 roku. Jest to dokładnie topola kanadyjska (Populus scanadensis) będąca skrzyżowaniem euroazjatyckiej topoli czarnej (P. nigra) z topolą deltoidalną (P. deltoides). Zgodnie z informacjami dostępnymi na stronie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, drzewo ma 31 metrów wysokości, jego pierśnica (średnica drzewa mierzona na wysokości 1,3 metra) jest równa 239 centymetrów, a obwód w tym samym miejscu wynosi 751 centymetrów. Co ciekawe, w maju 2013 roku Tekla miała 31,5 metra wysokości, 230 centymetrów w pierśnicy i 724 centymetry w obwodzie. Według Rejestru Polskich Drzew Pomnikowych wyniki te zagwarantowały jej 92. miejsce pod względem wysokości spośród wszystkich polskich drzew i 36. miejsce pod względem grubości. Niemniej wymiary nie były jedynym czynnikiem uwzględnianym podczas podejmowania decyzji o utworzeniu niecodziennej dziupli w pniu topoli.
Pień Tekli jest spróchniały, co wiąże się z zaawansowanym wiekiem topoli. Ze wpisu na blogu Pawła Lenarta dowiadujemy się, iż ten konkretny okaz pochodzi najprawdopodobniej z pierwszej dostawy topól bujnych ze szkółek w Niekłaniu sprowadzonych po 1920 roku. Oznaczałoby to, iż Tekla ma nieco ponad 100 lat. Topole kanadyjskie żyją zwykle 100-150 lat. Nic więc dziwnego, iż pień zaczął próchnieć. Jednocześnie należy dodać, iż korona drzewa wciąż wypuszcza nowe pędy, więc na pewno nie można jeszcze mówić o całkowitym obumarciu. Co jednak dokładnie utworzono w jego wnętrzu?
Domek Kubusia Puchatka nie jest jedyną atrakcją w Chodowie. Warto zatrzymać się w okolicach topoli na dłużej
Do dziupli w pniu Tekli, nazywanej "domkiem Kubusia Puchatka", dostaniemy się przez przeszkolone drzwi. W środku znajdziemy stolik oraz trzy taborety. Do środka wpada naturalne światło przez niewielkie okienko, przy czym z myślą o późniejszych porach dnia zainstalowano tu też oświetlenie. Baśniowa atmosfera tego miejsca sprawia, iż jest ono chętnie odwiedzane przez rodziny z dziećmi i nie tylko. Portal Pomniki Przyrody podkreśla natomiast, iż nieopodal znajdziemy również imponujący głaz narzutowy, warzący aż 18,4 tony. Największą atrakcją okolicy są jednak ruiny zamku w Chudowie, które od topoli Tekli dzieli zaledwie około 150 metrów. W odbudowanej wieży zamkowej mieści się w tej chwili muzeum. Po dniu pełnym wrażeń możemy zaś zregenerować siły, korzystając z oferty kulinarnej Baru "Przy Tekli".
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.