Dawniej piece, dziś kaloryfery. Dlaczego kot jesienią i zimą nie schodzi z grzejnika?

4 dni temu
Zdjęcie: Delcea Nicolae Cosmin / Getty Images/istock.com


Obok mogą być zachwycające miękkością legowiska, jednak to nie robi na nich wrażenia. Wielu właścicieli zwierzaków zastanawia się "dlaczego mój kot lubi grzejnik?". Okazuje się, iż istnieje naukowe wyjaśnienie tego zachowania.
Koty są powszechnie znane ze swojej miłości do wygrzewania się. Kiedyś na piecach, dziś na kaloryferach. Taki widok w okresie jesienno-zimowym jest dość częsty i nikogo już nie dziwi. Dlaczego więc zwierzę, które ma futro, odczuwa potrzebę przytulenia się do czegoś tak gorącego?


REKLAMA


Zainteresuje cię też: Przecieram tym liście kwiatów. Tygodniami błyszczą i wyglądają jak z okładki. Kurzu też nie ma


Zobacz wideo Tak wyglądała praca z dziećmi na planie serialu "Matki pingwinów". "Całe nasze granie skupiło się na nich" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Czemu kot leży na kaloryferze? Nie bez przyczyny jest to ulubione miejsce jesienią i zimą
Okazuje się, iż ich zachowanie jest uzasadnione. Po pierwsze, temperatura ciała kota jest wyższa niż u ludzi. Wynosi od 38 do 39 stopni Celsjusza, podczas gdy u nas oscyluje wokół 36,6 stopnia. Dla kota więc temperatury, które dla nas są zbyt wysokie, mogą być wręcz idealne, dlatego z łatwością spędzają czas obok, a choćby na kaloryferze, nie przegrzewając się. Po drugie, aż jedna trzecia energii produkowanej przez kota służy utrzymaniu ciepłoty jego skóry i futra, co sprawia, iż musi oszczędzać energię, gdy tylko ma taką możliwość, dlatego też tak dużo śpią. W poszukiwaniu komfortu chętnie korzystają więc z zewnętrznych źródeł ciepła, a kaloryfery stają się dla nich idealnym miejscem na regenerującą drzemkę.


Dlaczego koty lubią się wygrzewać? najważniejsze znaczenie ma naturalna temperatura ciała kota (zdj. ilustracyjne) Fot. Lena Gadanski / iStock


Co zrobić, żeby kot nie wchodził na telewizor? Warto zadbać o zabezpieczenie przed katastrofą
Koty uwielbiają leżeć nie tylko na grzejnikach, ale także w pobliżu sprzętów elektrycznych, takich jak radia, komputery czy telewizory. Niektórzy mylnie twierdzą, iż przyciągają je do tych miejsc fale elektromagnetyczne. W rzeczywistości chodzi o to, iż urządzenia emitują ciepło, które koty chętnie wykorzystują. Zamiast martwić się, gdy zwierzak próbuje wygodnie usiąść na wąskiej obudowie, warto zainwestować w bezpieczne legowisko lub leżak na kaloryfer. Pamiętaj też, by kable były odpowiednio zabezpieczone, by kot nie miał do nich dostępu.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału