W sobotę, 20 kwietnia 2024 roku, odbyło się zarybianie dwóch darłowskich stawów: przy parku Inkula oraz św. Gertrudy. Darłowskie Towarzystwo Turystyczno-Wędkarskie przy wsparciu władz Miasta Darłowa jak co roku zdecydowały się na to przedsięwzięcie, aby ożywić życie wodne obu stawów oraz zapewnić wędkarzom możliwość połowu różnorodnych gatunków ryb.
Jak informuje przewodniczący stowarzyszenia – na zarybienie składały się różne gatunki ryb, w tym karp, karaś, lin, węgorz, jesiotr oraz amur. Łącznie wpuszczono, tak jak w ubiegłym roku, kilkaset sztuk ryb. Z pewnością wpłynie to na zwiększenie atrakcyjności łowiskowego miejsca – dodaje.
Warto wspomnieć, iż zarybianie odbyło się w ramach czynu społecznego, w towarzystwie najmłodszych, co wskazuje na międzypokoleniową chęć troski o środowisko naturalne oraz rozwijanie turystyki i wędkarstwa w regionie. Rybki zostały zakupione przez Miasto Darłowo, co z pewnością jest ogromnym wsparciem dla lokalnej społeczności wędkarskiej.
Podobnie również, jak w ubiegłym roku, decyzją władz miasta łowisko zostało bezpłatnie udostępnione do połowu ryb na wędkę. Z pewnością ucieszy to wędkarzy i miłośników wędkarstwa, którzy będą mieli okazję korzystać z pięknych darłowskich stawów.
Oczywiście, udostępnienie łowiska jest związane z pewnymi zasadami, które należy przestrzegać. Wszyscy wędkarze powinni dbać o utrzymanie stanowiska wędkarskiego w czystości oraz posiadać istotną kartę wędkarską, co jest wymogiem prawnym.
Dodatkowo zarybiony został staw przy parku św. Gertrudy, do którego wpuszczono kilkadziesiąt sztuk amura. W ostatnich latach amur zyskał na popularności jako narzędzie do oczyszczania stawów i zbiorników wodnych.
Amur jest roślinożerny i preferuje pokarm roślinny, taki jak glony, trawy wodne, moczarki itp. Dzięki temu będzie idealnym kandydatem do oczyszczenie stawu. Amur jest w stanie zjeść duże ilości roślinności w ciągu dnia, co pomoże w utrzymaniu równowagi ekosystemu w zbiorniku wodnym.
Mamy nadzieję, iż niedługo staw przy parku św. Gertrudy będzie jeszcze atrakcyjniejszy.
Pobierz stronę do PDF
