Wbrew pozorom także zimą ogród potrzebuje naszej uwagi. Ogrodnicy dobrze wiedzą, by kontrolować zabezpieczenia wrażliwych roślin przed mrozem, usuwać z gałęzi okiść, w okresach odwilży podlewać rośliny zimozielone i starać się odśnieżać tak, by na trawniku nie zalegały zaspy i hałdy. Niektórzy zakładają, iż tyle wystarczy, by na wiosnę trawa odbiła, szczególnie gdy o dużych opadach śniegu nie ma mowy. Nic bardziej mylnego. Przede wszystkim trzeba bowiem uważać na oblodzony i oszroniony trawnik.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak wyglądała praca z dziećmi na planie serialu "Matki pingwinów". "Całe nasze granie skupiło się na nich" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Czy mróz szkodzi trawie? Uważaj na ten błąd. Zrujnuje murawę
Zimą, przy przymrozkach lub ujemnych temperaturach, trawa pokrywa się szronem albo lodem. Zamarzają także cząsteczki wody w źdźbłach. Mróz może uszkodzić liście, m.in. na skutek rozszerzania się cząsteczek wody w trakcie zamarzania, te są jednak raczej niewielkie i wiosną łatwo można uporać się z ich skutkami, np. dzięki wyczesaniu. Problem pojawia się, gdy wchodzimy na taki oszroniony trawnik. Chodzenie po zamarzniętej murawie sprawia, iż "łamane" są źdźbła, a nieodwracalne uszkodzenia stają się jeszcze większe. Uszkodzony trawnik jest też bardziej podatny na rozwój tzw. śnieżnej pleśni i chorób grzybowych, które atakują osłabioną darń. Efekt niestety widać dopiero na wiosnę, gdy w ogrodzie pojawiają się łyse placki lub żółte i brązowe plamy.
Polecamy także: Niby urocza, a jednak szkodnik. Jak odstraszyć kunę? Jedna kostka i czmychnie, gdzie pieprz rośnie
Trawnik po zimie należy przede wszystkim uprzątnąć. Mowa zarówno o zgrabieniu liści, suchych źdźbeł, jak i pozbyciu się kretowisk. Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
Jak zadbać o trawnik zimą? Uważaj nie tylko na szron i lód
Także zimą warto więc pamiętać o odpowiednim dbaniu o trawnik. Chodzi tu nie tylko o unikanie chodzenia po oszronionej lub pokrytej lodem trawie. O co jeszcze musisz zadbać?
Usuń z trawnika ciężkie przedmioty.
Nie rób na nim kopców i zasp ze śniegu, np. zgarniętego z podjazdu, a jeżeli już, staraj się, by był rozłożony równomiernie. Ciężka i gruba warstwa śniegu odcina dostęp tlenu do gleby, a podczas topnienia może prowadzić do gnicia korzeni.
Nie koś trawy zimą, choćby jeżeli w dzień temperatura jest wciąż na plusie.
PORADA! Staraj się wybierać jedną ścieżkę, jeżeli już musisz wchodzić na zamarznięty trawnik. Dzięki temu na wiosnę łatwiej będzie ci uzupełnić powstałe przez zimę uszkodzenia.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.