Wielkimi krokami zbliża się zima, więc kierując się odruchami współczucia, chcemy pomagać zwierzętom. Wrzucenie okruszków chleba do stawu czy wystawienie miski z pokarmem na parapecie wydaje się niewinnym gestem. Niestety to, co dla nas jest wyrazem troski, nie zawsze służy ptakom. Najczęściej dostają od ludzi właśnie pieczywo, resztki z obiadu oraz słone przekąski, które mogą im bardziej zaszkodzić niż pomóc.
REKLAMA
Zobacz wideo Bożek: Sam widziałem jak ludzie w Tatrzańskim Parku Narodowym dokarmiali zwierzęta. Coś nieprawdopodobnego
Czy można dokarmiać ptaki? Wiele osób popełnia błąd
Zacznijmy od tego, iż w Polsce nie istnieją przepisy, które wprost zakazują dokarmiania ptaków. Powinniśmy to jednak robić w rozsądny sposób, czyli taki, który nie powoduje zaśmiecenia miejsca publicznego. jeżeli chcemy pomóc zwierzętom przetrwać okres zimowy, nie możemy dokarmiać ich pokarmem innym niż naturalny. Mowa o takim, który występuje w przyrodzie i którym odżywiają się na co dzień, a nie o jedzeniu wytworzonym przez człowieka.
Naturalny pokarm to np. ziarna zbóż albo drobno pokrojone warzywa. Jak można przeczytać na gov.pl, to, czym najczęściej dokarmiane są ptaki, czyli pieczywo, szkodzi im. W trakcie trawienia w żołądkach zwierząt wytwarza się szkodliwy kwas chlebowy. Pieczywo w przypadku łabędzi może doprowadzić np. do powstania tzw. anielskiego skrzydła, które skutkuje śmiercią. Chleb zawiera też sól, która dla ptaków jest szkodliwa.
Czy można dokarmiać ptaki?Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl
Czy dokarmianie gołębi jest karalne? Prawo mówi jasno
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska we Wrocławiu podkreśla, iż nieuzasadnione dokarmianie ptaków powoduje, iż przestają one szukać pożywienia samodzielnie, nie boją się ludzi i nie odlatują na zimę. Właśnie dlatego powinniśmy im pomagać tylko w okresie naprawdę silnych, długotrwałych mrozów. W przypadku ptaków wodnych np. wtedy, gdy powierzchnia wody skuta jest lodem przez dłuższy czas. RDOŚ dodaje, iż "absolutnie niedopuszczalne jest dokarmianie gołębi". Zmienia to ich nawyki żywieniowe, skutkuje utratą wrodzonego instynktu przetrwania, stwarza zagrożenie (może powodować np. zwyrodnieniowe choroby piór) oraz wpływa na lawinowy wzrost populacji tych ptaków.
Mało kto zdaje sobie sprawę, iż chociaż dokarmianie zwierząt oficjalnie nie jest zakazane, to i tak możemy narazić się na mandat. Mowa o zaśmiecaniu miejsca publicznego dużą ilością pokarmu. Art. 145 Kodeksu wykroczeń przewiduje za coś takiego karę w wysokości nie niższej niż 500 zł. Prawo nie zabrania dokarmiania ptaków przy karmnikach, ale w tym przypadku również trzeba pamiętać o zachowaniu przestrzeni wspólnych w czystości, żeby nie narazić się sąsiadom. Dokarmiasz ptaki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.

7 godzin temu





