Skwer przed kościołem farnym pw. Św. Mikołaja jest najlepszym miejscem w Inowrocławiu by przypomnieć twórcę średniowiecznego grodu księcia Kazimierza Konradowica, zwanego Kujawskim, jego syna Władysława Łokietka i potęgę ówczesnego Inowrocławia.
Można tego dokonać nadając temu skwerowi imię księcia Kazimierza i zbudować na nim najpiękniejszy pomnik w mieście: Kazimierz na tronie, na jego kolanach mały Łokietek, bawiący się koroną, a u ich stóp miniatura średniowiecznego inowrocławskiego grodu.
Trzy wielkie tematy z historii miasta przedstawione w jednym projekcie, rewelacyjna wizja, którą wręcz TRZEBA zrealizować....
Ten projekt doskonale wpisuje się w pomysł stworzenia w Inowrocławiu szlaku turystyczno-historycznego, podobnie jak znajdujące się w pobliżu odrestaurowane mury miejskie....
Po drugiej stronie tego muru, po prawej stronie fary jest sporo przestrzeni, którą również można sensownie wykorzystać....
Myślałem o urządzeniu wielkiej szopki Bożonarodzeniowej z postaciami naturalnej wielkości.
Inowrocław w okresie świąt Bożego Narodzenia jest piękny, ale wpadłem na pomysł by stał się w tym czasie miejscem szczególnym w skali całego kraju, a może choćby więcej...
Można tego dokonać wykorzystując odwieczne związki naszego miasta z tym świętym, obecność jego relikwii w naszej farze oraz stworzenie wielkiej szopki bożonarodzeniowej i specjalnych dekoracji, troszeczkę na wzór Chełmna, które kult świętego Walentego wykorzystało niezwykle umiejętnie do promocji miasta i rozwoju turystyki.
Książę Kazimierz Kujawski zakładając Inowrocław ufundował kościół pw. św. Mikołaja, który stał się kościołem parafialnym i tak jest do dziś...
Obecnie jest farą (matką inowrocławskich kościołów), znajdują się w niej relikwie świętego i obraz w ołtarzu głównym przedstawiający świętego biskupa.
Bazując na kulcie Świętego Mikołaja i tradycji Świąt Bożego Narodzenia można stworzyć w naszym mieście niezwykłą, niepowtarzalną atrakcję turystyczną.
Można by zbudować obok kościoła ( teren jest otoczony murem i miejsca w
otoczeniu świątyni nie brakuje) wielką stajenkę z Dzieciątkiem,
Maryją, Józefem, pastuszkami, trzema królami, zwierzętami, aniołami
itp. no i oczywiście dodatkowo z efektowną figurą świętego Mikołaja,
który zapraszał by do stajenki, całość mogła by być ubogacona piękną zielenią i oświetleniem iluminacyjnym.
Rzeźby można pozyskać organizując plener rzeźbiarski o takim temacie lub zamówić w pracowniach rzeźbiarskich, co wcale nie jest jakimś trudnym przedsięwzięciem.
Byłoby
to jeszcze jedno piękne miejsce w mieście i wielka atrakcja dla
mieszkańców, kuracjuszy, turystów i gości naszego miasta, ubarwiające
Inowrocław przez ok. dwa miesiące ( grudzień, styczeń) w najgorszym
szarym okresie ( zwłaszcza gdy nie ma śniegu), a jeszcze lepiej gdyby zapraszać w to miejsce przez okrągły rok zostawiając szopkę na stałe.
Moi przyjaciele, sąsiedzi tego obiektu,podobnie jak wielu innych czytelników i sympatyków "Kronik Inowrocławskich" pozdrawiają mnie, wspierają w moich wysiłkach, życzą powodzenia i sami czekają na takie zmiany, gwarantujące rozwój turystyki, a co za tym idzie naszego miasta i regionu.