Coraz więcej nowych samochodów nie ma koła zapasowego

bejsment.com 3 dni temu

Ludzie, którzy na co dzień jeżdżą samochodami od czasu do czasu mogą „złapać gumę” czyli przedziurawić oponę, co wiąże się z kłopotliwą wymianą koła na poboczu drogi.

Luz Plasencia jechała do spa, gdy poczuła uderzenie.

– Oczywiście, złapałem gumę – powiedziała Plasencia – Niestety, mój samochód nie ma koła zapasowego.

Samochody były kiedyś wyposażone w pełnowymiarowe koło zapasowe, ale około 30 lat temu producenci samochodów przeszli na znacznie lżejsze i mniejsze koła, przez kierowców często nazywane „donut spare”.

Ryan Pszczółkowski

Ale teraz, w zależności od tego, jaki samochód kupisz, może się zdarzyć, iż w ogóle nie będzie miał on zapasowego koła.

Według Consumer Reports, jeżeli złapiesz gumę, podstawową radą jest zachowanie bezpieczeństwa.

– W przypadku złapania gumy należy zjechać z drogi tak daleko, jak to możliwe, w bezpieczne miejsce – mówi Ryan Pszczółkowski z Consumer Reports.

Jeśli Twój samochód jest wyposażony w pełnowymiarowe koło zapasowe, nie powinieneś o nim zapominać, bo wymaga ono Twojej uwagi.

– Koło zapasowe traci ważność tak samo jak pozostałe cztery opony – mówi Pszczółkowski.

Aby sprawdzić wiek opony zapasowej, należy sprawdzić dwie ostatnie cyfry numeru DOT na jej ścianie bocznej, oznaczającego rok produkcji opony. jeżeli opona ma więcej niż dziesięć lat, należy ją wymienić.

Koło zapasowe działa tylko wtedy, gdy jest prawidłowo napompowane, dlatego należy sprawdzać ciśnienie w oponie zapasowej i jej stan podczas sprawdzania ciśnienia w pozostałych oponach i w razie potrzeby uzupełnić ciśnienie.

Koło zapasowe w bagażniku samochodu.

Według Consumer Reports około 60 procent nowych samochodów w ogóle nie posiada koła zapasowego.

– W ramach wysiłków mających na celu obniżenie kosztów produkcji i zmniejszenie masy pojazdu w celu oszczędności paliwa, producenci po prostu rezygnują z koła zapasowego. Dlatego nigdy nie zakładaj z góry, iż masz koło zapasowe w samochodzie — mówi Pszczółkowski – Lepiej to sprawdzić.

Jeśli takiego koła twój pojazd nie posiada, możesz zaopatrzyć się w kompresor powietrza lub puszkę uszczelniacza do opon, który ma załatać uszkodzoną oponę i umożliwić Ci dojazd do warsztatu, gdzie zostanie ona naprawiona lub wymieniona.

Niektóre samochody, głównie modele luksusowe, są wyposażone w opony typu run-flat, które umożliwiają dalszą jazdę na określonym dystansie, zwykle 80 kilometrów, z umiarkowaną prędkością, wystarczającą do dojechania do domu lub do serwisu w celu wymiany opony.

– Nie powinieneś jeździć na tych oponach ani na oponach z uszczelniaczem, ponieważ nie jest to trwałe rozwiązanie – mówi Pszczółkowski.

Inną opcją jest wezwanie lawety i zamontowanie nowej opony w warsztacie samochodowym. Najlepiej wtedy mieć wykupione członkostwo w CAA.

Jeśli nie jesteś pewien, czy Twój samochód ma koło zapasowe, to może być dobry moment, aby to sprawdzić. Niezależnie od tego, czy masz koło zapasowe, czy zestaw do pompowania, powinieneś również wiedzieć, jak go używać, aby być przygotowanym na przebitą oponę.

Na podst. CTV News

Idź do oryginalnego materiału